Polska pokonała Albanię w meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata. Spotkanie w Tiranie zostało przerwane z powodu zachowania albańskich kibiców, którzy po zdobyciu przez Polaków bramki zaczęli w rzucać w naszych zawodników plastikowymi butelkami. Gra została wznowiona po dłuższej chwili. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 0:1. Zwycięstwo to daje Polakom duże szanse na drugie miejsce w grupie i udział w barażach.
Na początku pierwszej połowy zarysowała się lekka przewaga Albańczyków, potem Polaków. Żadna z drużyn nie zdołała jednak wypracować dogodnej okazji do zdobycia bramki.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Mnóstwo walki, spiec, także fauli, ale klarownych sytuacji podbramkowych nie było. Zmieniło się to w 72 min, gdy Grzegorz Krychowiak w pressingu odebrał piłkę wychodzącemu obrońcy, wjechał z nią ostro w pole karne, ale na tym właściwie ta akcja się skończyła. Albański bramkarz wybił piłkę, a strzał Piotra Zielińskiego minął bramkę.
W 77 min. wejście smoka (smoków?) zanotowali rezerwowi: Mateusz Klich - który zacentrował mocno z prawej strony na długi słupek - i Karol Świderski, który płaskim strzałem w krótki róg pokonał bramkarza Etrita Berishę.
Po zdobyciu bramki sędzia przerwał mecz z powodu zachowania albańskich kibiców. Zaczęli oni rzucać plastikowymi butelkami i innymi przedmiotami w fetujących zdobycie gola polskich zawodników. Spotkanie zostało zawieszone. Sędzia wznowił je po dość długiej przerwie.
Trener Albanii Edoardo Reja wpuścił na boisko ofensywnych zmienników. W końcówce Albańczycy groźnie atakowali w polu karnym, ale wynik nie uległ już zmianie.
Po meczu z powodu zachowań kibiców przerwany został także wywiad Karola Świderskiego dla TVP.
Wyniki pozostałych spotkań w "polskiej" grupie i jej tabela:
San Marino - Andora 0:3 (0:1)
Anglia - Węgry 1:1 (1:1)
1. Anglia 8 6 2 0 24-3 20
2. Polska 8 5 2 1 25-8 17
3. Albania 8 5 0 3 11-7 15
4. Węgry 8 3 2 3 13-12 11
5. Andora 8 2 0 6 7-19 6
6. San Marino 8 0 0 8 1-32 0
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.