Co dalej panie premierze?

Szefowa klubu parlamentarnego PJN Joanna Kluzik-Rostkowska na sobotniej konferencji prasowej podkreśliła, że najbliższe 286 dni, które zostały do wstępnie wyznaczonej daty wyborów parlamentarnych, to musi być czas "rzetelnej, realnej, bardzo potrzebnej Polsce pracy". "Apelujemy do pana, panie premierze o przedstawienie planu pracy rządu, o przedstawienie planu najważniejszych kwestii, które można rozstrzygnąć w ciągu tych 286 dni. Oczekujemy takiej informacji w parlamencie" - podkreśliła Kluzik-Rostkowska.

Jednocześnie zwróciła się z apelem do marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny o przeprowadzenie konsultacji z rządem i przygotowanie pracy w parlamencie na czas dzielący nas do jesiennych wyborów parlamentarnych.

Według PJN, to co bezwzględnie powinno znaleźć się w tych planach rządu, to kwestie związane z organizacją piłkarskich Mistrzostw Europy w 2012 roku w Polsce i na Ukrainie, ochrona zdrowia, polska prezydencja w UE oraz inwestycje - które jak mówiła Kluzik-Rostkowska - ciągle w Polsce kuleją.

Elżbieta Jakubiak dodała, że inwestycje publiczne powinny być priorytetem w działaniach rządu i parlamentu, ponieważ dziś, mimo, że mamy do dyspozycji znaczne środki unijne, nie są one rzetelnie przygotowywane i nie przynoszą efektów, jakich oczekują Polacy. "Mamy szanse, ale dziś je marnujemy. Chcemy, żeby parlament stał się miejscem do rozmowy, jak przygotować Polskę do inwestycji" - przekonywała.

"Także panie premierze, apelujemy o plan pracy na 286 dni, apelujemy o to, żeby to były dobrze wykorzystane 286 dni. Panie marszałku apelujemy o rozmowy z rządem i przygotowanie do tego, żeby parlament mógł wykorzystać te 286 dni jak najlepiej" - zaapelowała szefowa klubu PJN.

Obecny na konferencji europoseł Paweł Kowal zaznaczył, że PJN przedstawi za dwa tygodnie propozycję całego pakietu rozwiązań pod hasłem "Rzeczpospolita Obywatelska", gdyż - jak przekonywał - Sejm powinien zająć się pracą dla obywateli i dla państwa, a nie skupiać się na kłótni dwóch partii PO i PiS. "Wracamy do tej idei, by obywatele współdecydowali, by obywatele mieli większy wpływ na działalność samorządów, władz publicznych" - mówił Kowal.

Jego zdaniem, PJN wie także "jak w obliczu prezydencji zbudować plan minimum współpracy w parlamencie". "Wiemy jak zrobić, aby na poważnie rozmawiać z opozycją" - zaznaczył Kowal. W jego ocenie, opozycja i eksperci powinni mieć dostęp do rzetelnej informacji o konkretnych problemach Polski na arenie międzynarodowej oraz o sytuacji ekonomicznej kraju.

Według europosła, obecnie niestety "rów w polityce zagranicznej jest głębszy, mur wyższy i coraz trudniej się Polakom porozumiewać" w tej kwestii. "Jesteśmy jedynym państwem w tej części Europy, gdzie rząd prowadzi swoją politykę zagraniczną, nie zważając już zupełnie na uwagi czy to opozycji w parlamencie czy organizacji pozarządowych. Czas z tym skończyć" - zaznaczył Kowal.

Kluzik-Rostkowska wyraziła nadzieję, że dostanie zaproszenie do prac w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. "Jeszcze go nie dostaliśmy, ale chcielibyśmy brać udział w pracach RBN. Uważamy, że to jest miejsce ważne i że jesteśmy tam potrzebni" - powiedziała. Jakubiak dodała, że choć PJN nie jest partią, jest dużym klubem parlamentarnym i jako taki powinien brać udział w pracach RBN.