Plecak, który poprzez wibrację szelkami zasygnalizuje, że jest otwarty; kombinezon motocyklisty, informujący jego bliskich o wypadku - to nie gadżety z filmu science-fiction, tylko elektroniczna odzież hi-tech, opracowana przez młodych polskich naukowców.
Trzyosobowy zespół, kierowany przez absolwenta Politechniki Warszawskiej Łukasza Pochylskiego, w ramach projektu "IntelliMotion - elektroniczna odzież hi-tech" opracował m.in. specjalny, naszpikowany elektroniką plecak, marynarkę i kombinezon motocyklisty.
"Elektroniczna odzież monitoruje codzienne ruchy człowieka i jeśli wykryje stan alarmowy wezwie pomoc. Taką funkcję ma zarówno opracowana przez nas marynarka, jak i kombinezon dla motocyklistów" - powiedział PAP Łukasz Pochylski.
Umieszczony w kombinezonie lub marynarce system czujników monitoruje, czy dana osoba znajduje się w ruchu, czy np. leży. "W razie wypadku drogowego poprzez SMS powiadomi rodzinę, albo wyśle informację o wypadku do ogólnopolskiego centrum monitoringu" - wyjaśnia wynalazca.
Z kolei dzięki elektronicznemu plecakowi nawet podczas marszu zawsze będziemy wiedzieli, czy jego kieszenie są zasunięte. Jak zapewnia Pochylski, plecak da nam sygnał o możliwości wypadnięcia czegoś z kieszeni lub kradzieży dokumentów. Ponadto, jego kieszenie mogą być obszyte specjalnymi nićmi, które w razie przecięcia zasygnalizują zagrożenie.
Jedną z bardziej zaawansowanych funkcji elektronicznej odzieży będzie możliwość sterowania automatyką w otoczeniu. Osoba, która ma na sobie np. elektroniczną marynarkę będzie mogła automatycznie sterować poszczególnymi elementami "inteligentnych budynków" lub pomieszczeń biurowych i domowych. "Takie rozwiązanie sprawdzi się w miejscach, w których sterujemy oświetleniem, ogrzewaniem, klimatyzacją czy roletami" - mówi współautor wynalazku.
W jaki sposób będą działały takie elektroniczne ubrania? Podstawowym elementem umożliwiającym działanie odzieży elektronicznej będą wspomniane już tzw. czujniki przemieszczenia. "W odzieży będzie też wszyty główny sterownik, zarządzający wszystkim - mikrokontroler. W zależności od funkcji danego ubrania może ono zawierać również np. układ do sterowania automatyką w pomieszczeniach" - tłumaczy wynalazca.
Zapewnia, że wszystkie czujniki i pozostałe elektroniczne części będą wszyte na tyle dyskretnie, by nie przeszkadzać w codziennym życiu. Naszpikowane elektroniką ubrania nie będą też "wchodziły w kolizję" z innymi urządzeniami elektronicznymi. "Nic takiego nie może się zdarzyć. Nawet układy radiowe, które znajdą się w marynarce, działają na otaczających nas już częstotliwościach, np. w pasmach takich, jak telefonie komórkowe" - zaznacza Łukasz Pochylski.
Choć twórcy zapewniają, że elektroniczna odzież może przydać się każdemu, to najwięcej zastosowań znajdzie w przemyśle. System czujników umożliwi monitorowanie osób ubranych w elektroniczny strój, co będzie szczególnie ważne w przypadku pracowników znajdujących się w sytuacjach niebezpiecznych, pracujących np. w jednostkach ratowniczych.
Pytany o cenę elektronicznego ubrania, wynalazca zaznacza, że będzie ona uzależniona od funkcji, którą będzie miał konkretny strój. "Szacujemy, że elektroniczny plecak będzie droższy od zwykłego o około 50 złotych, a marynarka o około 100 zł, ale wszystko zależy od tego, jak bardzo nafaszerujemy je elektroniką" - mówi.
Podkreśla, że są już producenci zainteresowani produkcją elektronicznych ubrań.
Twórcy elektronicznej odzieży zwyciężyli już m.in. w konkursie na Rozwiązanie Innowacyjne Opracowane przez Młodych Wynalazców "Młody Wynalazca 2010" pod patronatem Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a także zdobyli brązowy medal na europejskich targach innowacji Brussels Innova 2010 w Brukseli w kategorii "Młodzi wynalazcy".
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.