Reklama

Narty w Alpach: z certyfikatem covidowym czy bez? W krajach alpejskich przyjęto różne rozwiązania

W rozpoczynającym się sezonie narciarskim w Niemczech, Austrii i Włoszech będzie obowiązywać zasada 3G (geimfpt, genesen, getestet, czyli zaszczepieni, ozdrowieńcy, przebadani) oraz wymóg zakrywania twarzy w kolejkach linowych. W Szwajcarii i Francji prawdopodobnie wystarczy tylko maseczka.

Reklama

W poprzednim sezonie (2020/2021) wyciągi narciarskie pozostały zamknięte z powodu pandemii koronawirusa. Straty z tego powodu w samych tylko Alpach szacowano na ponad 25 mld euro. Mimo że czwarta fala pandemii przetacza się obecnie przez wiele państw europejskich, prawdopodobnie będzie można jeździć na stokach, jednak dla osób nieszczepionych w wielu miejscach będzie to utrudnione. Regulacje w poszczególnych krajach różnią się szczegółami.

Większość francuskich ośrodków narciarskich zaczyna działać na przełomie listopada i grudnia. Odwiedzający nie będą potrzebować paszportu covidowego, by korzystać z wyciągów narciarskich, chociaż może to jeszcze ulec zmianie. Okazanie "passe sanitaire" będzie konieczne w przypadku barów, niektórych środków transportu publicznego i wydarzeń kulturalnych. Maseczki na twarzy są wymagane we wszystkich zamkniętych przestrzeniach publicznych we Francji.

We Włoszech sezon narciarski rozpoczął się 16 października w miejscowości Cervinia w Dolinie Aosty, gdzie zakończy się najpóźniej, bo w maju przyszłego roku. Aby możliwy był powrót na stoki, wprowadzone zostały surowe reguły przeciwepidemiczne. Prawo wstępu na wyciągi mają wyłącznie osoby z przepustką Covid-19, wystawianą na podstawie szczepienia, wyleczenia lub negatywnego wyniku testu. Razem z tzw. Green Pass trzeba okazać dowód tożsamości. Te wymogi nie dotyczą dzieci poniżej 12 lat, a przepustka jest również niezbędna do odwiedzenia barów, restauracji, wystaw itp. Maseczki na twarzy są wymagane w zamkniętych przestrzeniach, w tym w transporcie publicznym, a także na zewnątrz, gdzie nie jest możliwe zachowanie dystansu społecznego.

Austria ponownie otwiera swoje ośrodki narciarskie pod koniec listopada. Korzystanie z wyciągów narciarskich i kolejek linowych możliwe jest tylko dla zaszczepionych lub osób z negatywnym wynikiem testu. Obecnie, by uzyskać dostęp do obiektów apres-ski (tzn. rozrywkowych atrakcji w ośrodkach narciarskich), należy okazać dowód szczepienia, przebytej infekcji lub negatywnego wyniku testu na Covid-19. W przypadku zaostrzenia restrykcji, wejść będą mogli tylko zaszczepieni i ozdrowieńcy. Maseczki są obowiązkowe w transporcie publicznym i taksówkach, a także w supermarketach, sklepach spożywczych i kolejkach linowych.

Część ośrodków w Szwajcarii jest już otwarta, jednak sezon narciarski zwykle rozpoczyna się w połowie listopada. Nie ma potrzeby posiadania paszportu covidowego, by korzystać ze stoków lub wyciągów. Dowód zaszczepienia lub wyzdrowienia lub negatywny test PCR, wykonany w ciągu 72 godzin lub test antygenowy - w ciągu 48 godzin, jest konieczny przy wejściu do barów, restauracji, klubów i innych miejsc noclegowych w pomieszczeniach. Zakrycie twarzy i nosa jest obowiązkowe w transporcie publicznym oraz w pomieszczeniach.

W Niemczech obowiązują przepisy krajów związkowych. W Bawarii, najważniejszym miejscu urlopów narciarskich, będzie obowiązywać 3G, a w rejonach, gdzie liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców wynosi powyżej 35, obowiązkowe będą maseczki. W Schwarzwaldzie planowana jest nawet zasadę 2G-Plus: dorośli muszą zatem zostać zaszczepieni lub przedstawić dowód wyzdrowienia, a dzieciom wystarczy legitymacja uczniowska. W przeciwieństwie do poprzedniego roku nie jest dozwolone zakrywanie twarzy kominami lub chustami - muszą to być maseczki.

Turyści udający się w słowackie Tatry powinni sprawdzić, jakie zasady panują w danym ośrodku. Obecnie w Tatrzańskiej Łomnicy, Starym Smokowcu i Jasnej (na Chopoku) korzystanie z kolejek ograniczone jest do osób zaszczepionych, a już w Szczyrbskim Jeziorze (sł. Sztrbske Pleso) możliwe jest również dla ozdrowieńców (którzy pokonali Covid-19 w ciągu minionych 180 dni) i osób posiadających negatywny test.

W Czechach korzystanie z kolejek i wyciągów nie jest ograniczone w związku z pandemią, jednak zakwaterowanie jest możliwe tylko dla zaszczepionych, ozdrowieńców lub posiadających negatywny wynik testu.

Wielu operatorów kolei górskich jest bardzo niezadowolonych z obowiązku ścisłej kontroli pasażerów - podaje "Der Spiegel". W tym celu koleje w Tyrolu uruchomiły szkolenia online, instruujące pracowników, jak prawidłowo postępować z klientami odmawiającymi noszenia maseczek.

W większości krajów alpejskich kabiny kolejek górskich będą mogły być zapełnione do ostatniego miejsca. Jedynie we Włoszech planowane jest ograniczenie do 80 proc. i otwieranie okien przez cały czas. W Niemczech niektóre firmy dobrowolnie dopuszczają tylko 80 proc. gości w dużych kabinach, a np. w ośrodku Zugspitze, jeśli kolejki będą zbyt długie, a restauracje przepełnione, wstrzymana zostanie sprzedaż biletów.

Z związku z pandemią w wielu ośrodkach nie będzie można kupić skipassów online, a konieczne będzie udanie się do kasy i pokazanie testu lub dowodu szczepienia. Przed podjęciem decyzji o wyjeździe turyści powinni upewnić się, jakie w danym ośrodku obowiązują warunki odwołania rezerwacji lub zwrotu karnetów. Np. w niektórych miejscach w Niemczech karnety narciarskie nie będą zwracane, a jedynie kupujący będą mogli skorzystać z nich w późniejszym terminie.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
4°C Poniedziałek
noc
4°C Poniedziałek
rano
9°C Poniedziałek
dzień
10°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama