Piosenka, która premierę miała 26 listopada, powstała na 5. urodziny Zupy na Plantach.
Piotr Żyłka, jeden z twórców Zupy na Plantach (akcji, dzięki której grupa krakowskich społeczników wspiera osoby bezdomne i znajdujące się w skrajnie trudnej sytuacji), przekonuje, że warto - choćby małymi krokami - budować trochę bardziej wrażliwy świat. Czasem wbrew wszystkiemu. Świat, w którym żaden człowiek nie jest wykluczany i pozostawiony sam sobie w potrzebie.
Historia z piosenką zaczęła się zaś od marzenia. - Chciałem zaprosić do opowiedzenia tego wszystkiego, co dla nas w Zupie na Plantach jest najważniejsze, pewnego krakowskiego artystę. Słuchanie jego muzyki już w dzieciństwie mocno wpłynęło na to, jakim człowiekiem staram się dziś być - wspomina Piotr.
Zdobył więc adres e-mail Grzegorza Turnaua, a napisał do niego - jak mówi - i z nadzieją, że się uda, i ze świadomością, że szanse na to są niewielkie. Potem nastała cisza. Na tyle długa, że Piotrek zdążył pogodzić się z tym, że tym razem chyba jednak nie wyszło. I nagle, w momencie, w którym w zasadzie już zapomniał o sprawie, przyszła odpowiedź: "Jest o czym rozmawiać. Spotkajmy się".
Z Grzegorzem Turnauem spotkał się na Kazimierzu. Pogadali "tak od serca" - że ekipie Zupy zależy na tym, by w każdym człowieku dostrzegać człowieka. - Pokazałem mu też naszą siedzibę na Celnej 5. Później znowu było trochę ciszy i w końcu Grzegorz napisał słowa do piosenki. Tak, jak tylko on potrafi. Poruszające i chwytające za serce. Jakby znał nas od wielu lat - opowiada P. Żyłka.
Minęło kilka tygodni i artysta znów się odezwał. Miał już skomponowaną muzykę i pomysł, by piosenkę wykonać w duecie. Nawet już wymyślił z kim. - Tym kimś był Igor Herbut. W końcu, tydzień temu, spotkaliśmy się wszyscy w naszej ŻyWej Pracowni, na ulicach Krakowa i na Plantach. Artyści, wolontariusze i osoby z doświadczeniem bezdomności. Ludzie pozornie różni, ale bardzo sobie bliscy. I nagraliśmy razem coś pięknego. Tak właśnie powstał utwór "Zupa na Plantach", napisany specjalnie na nasze 5. urodziny - mówi Piotrek.
Piosenki można posłuchać TUTAJ.
Archiwum Zupy na Plantach - Chciałem zaprosić do opowiedzenia tego wszystkiego, co dla nas w Zupie na Plantach jest najważniejsze, pewnego krakowskiego artystę - mówi Piotrek Żyłka (w środku). Tym artystą jest Grzegorz Turnau (po prawej), który do wykonania piosenki zaprosił z kolei Igora Herbuta (po lewej).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.