W okresie Bożego Narodzenia Benedyktowi XVI towarzyszy muzyka w wykonaniu Domspatzen, chóru chłopięcego z rodzinnej Ratyzbony emerytowanego papieża. „Bez tej płyty nie ma dla niego prawdziwego Bożego Narodzenia”, powiedział osobisty sekretarz Benedykta XVI, abp Georg Gänswein w rozmowie z niemieckim pismem „Mittelbayerische Zeitung”.
Tym znanym chórem chłopięcym kierował w latach 1964-1994 brat papieża, ksiądz i muzyk Georg Ratzinger (1924-2020). Poza tym dni świąteczne Benedykt XVI spędzi w małym gronie sześciu osób: ks. Gänsweina oraz sióstr z klasztoru Mater Ecclesiae, które na co dzień dbają o dom.
Abp Gänswein zdradził również, że jest już ustrojona choinka, a w kilku pomieszczeniach są i ustawione są różne szopki. Jest wśród nich najnowsza szopka, którą biskup Rudolf Voderholzer przywiózł dla Benedykta XVI z Ratyzbony podczas swojej niedawnej wizyty w Rzymie. Nie zabraknie też słodkości, w tym deserów, które lubi papież emeryt.
Pytany o stan zdrowia 94-letniego obecnie Benedykta XVI, jego osobisty sekretarz powiedział, że stan jest „stabilny w słabości”, ale dzięki Bogu ma lekką głowę – i to jest najważniejsze. A przede wszystkim Benedykt nie stracił poczucia humoru.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.