Reklama

Minister Błaszczak: wszystkie państwa NATO przywiązują wagę do zwiększenia odporności na wschodniej flance Sojuszu

Wszystkie państwa NATO przywiązują wagę do zwiększenia odporności na wschodniej flance - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak w czwartek w kwaterze głównej NATO w Brukseli po zakończeniu drugiego dnia posiedzenia ministrów obrony Sojuszu.

Reklama

Błaszczak powiedział dziennikarzom, że na spotkaniu przedstawił to wszystko, co Polska konsekwentnie robi na rzecz wsparcia państw w regionie.

"Zależy nam na tym, żeby zatrzymać rozwój rosyjskiej strefy wpływów, żeby państwa z nami sąsiadujące mogły same decydować o tym, do jakiego sojuszu chcą przystąpić. Podkreślałem w swoim wystąpieniu, że nie ma zgody na to, żeby ktoś z zewnątrz decydował za Ukrainę, w jakim sojuszu Ukraina być powinna, a w jakim być nie powinna" - powiedział polski minister.

Dodał, że mówił także o konsekwencjach związanych z "rozbudową odporności państw NATO na ataki, a więc z wdrażaniem koncepcji odstraszania i obrony".

Szef polskiego ministerstwa obrony przekazał, że w drugiej sesji rozmów uczestniczyli też m.in. wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell oraz ministrowie obrony Szwecji i Finlandii. Ta część rozmów - jak powiedział Błaszczak - dotyczyła współpracy z państwami, które są w UE, a które nie należą do NATO.

Błaszczak dodał, że odbył także rozmowy dwustronne z ministrami obrony: Niemiec, Czech i Kanady.

"Sojusz Północnoatlantycki jest zjednoczony, możemy powiedzieć, że wszystkie państwa Sojuszu przywiązują wagę do tego, żeby zwiększyć odporność na wschodniej flance NATO" - podkreślił szef MON. Dodał, że z polskiego punktu widzenia najważniejsza jest zwiększona obecność wojsk amerykańskich i brytyjskich nad Wisłą.

Pytany o informację o naruszeniach przez Rosję rozejmu w Donbasie Mariusz Błaszczak powiedział, że "są one niepokojące, jak i cała postawa rosyjska". Dodał, że niedotrzymywane deklaracje o deeskalacji "to jest polityka Kremla polegająca na niedotrzymywaniu umów".

Przypomniał, że pakt NATO-Rosja także został wielokrotnie naruszony. "To jest jeden z dowodów na brak wiarygodności strony rosyjskiej". "Jedyną metodą na zatrzymanie agresywnej polityki rosyjskiej jest stanowczość, jedność Sojuszu Północnoatlantyckiego. Nie można ulegać temu, co robi gospodarz Kremla" - mówił Błaszczak dziennikarzom.

"Sojusz Północnoatlantycki stoi na straży państw tworzących Sojusz i bezpieczeństwa Unii Europejskiej" - powiedział, nawiązując do sesji z udziałem przedstawicieli UE i państw należących do Unii, lecz niebędących członkami NATO.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
4°C Sobota
dzień
5°C Sobota
wieczór
2°C Niedziela
noc
2°C Niedziela
rano
wiecej »

Reklama