Klub PJN domaga się dymisji szefa Kancelarii Premiera Tomasza Arabskiego i prezesa PAP Jerzego Paciorkowskiego. Elżbieta Jakubiak podkreśliła, że chodzi o "bezpardonowe naciski" na dziennikarza PAP, by podczas konferencji prasowej premiera Donalda Tuska w Izraelu nie zadawał pytania o reprywatyzację.
Wiceszefowa klubu PJN Elżbieta Jakubiak zapowiedziała na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie, że jej klub rozpocznie zbieranie podpisów posłów pod wnioskiem o odwołanie ministra Arabskiego.
"Nie jest dla nas do przyjęcia sytuacja, w której konstytucyjny członek rządu naciska bezpardonowo, doprowadzając jednak do sytuacji, w której dziennikarz jest ograniczony w wykonywaniu swojego zawodu" - mówiła posłanka PJN.
Jakubiak zaznaczyła, że w poniedziałek klub PJN wyśle także list do premiera o wyciągnięcie odpowiedzialności wobec prezesa PAP. "PAP ma być tak samo wiarygodna jak wszystkie światowe agencje. Jeżeli szef tej agencji prasowej daje się nacisnąć przez konstytucyjnego ministra, to przestaje wypełniać obowiązki instytucji publicznej, która ma być niezależna w informowaniu" - mówiła Jakubiak.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.
Duchowny odwiedza Polskę. Spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Atak rosyjski dotknął obwody żytomierski, dniepropietrowski, odeski, doniecki, sumski i czerkaski.