Jeszcze w tym półroczu podpiszemy umowę z naszymi partnerami z Francji na 2 satelity obserwacyjne wraz ze stacją odbiorczą w Polsce - poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. "W ten sposób zwiększamy zdolności rozpoznawcze Wojska Polskiego" - podkreślił.
"Zwiększamy zdolności rozpoznawcze Wojska Polskiego. Jeszcze w tym półroczu podpiszemy umowę z naszymi partnerami z Francji na 2 satelity obserwacyjne wraz ze stacją odbiorczą w Polsce, które wejdą w skład szerszej konstelacji satelitarnej obserwacji Ziemi" - napisał w środę na Twitterze szef MON.
Resort obrony od lat zapowiadał, że jest zainteresowany, żeby wojsko miało dostęp do satelity. W lutym 2019 r. wiceszef MON Wojciech Surkiewicz przyznał na posiedzeniu senackiej komisji obrony, że Polska poszukuje możliwości takiego dostępu we współpracy z sojusznikami. Jednoczenie zaznaczył, że ten obszar zainteresowań senatorów jest "po części" informacją niejawną.
"Ale nie jest tajemnicą, że jeżeli chodzi o kwestie dotyczące natury współpracy, czy satelity, jesteśmy zainteresowani, żeby w dość nieodległej przyszłości Polska dysponowała swoim satelitą" - powiedział wówczas Skurkiewicz.
Wyjaśnił, że chodzi o to, by wojsko miało, "we współpracy z naszymi partnerami, do dyspozycji tego rodzaju obiekty".
Było to największe masowe porwanie uczniów szkoły od ataku z marca 2024 r.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.