Reklama

Nieczytelny Znak

Czy po latach bezbłędnego odczytywania gustu czytelników, Znak – wydawnictwo papieży i noblistów – staje się zakładnikiem krakowskiego salonu? – pyta Agnieszka Rybak na łamach „Uważam Rze”.

Reklama

Podkreśla, że „Złote żniwa” spowodowały na naszym rynku wydawniczym wydarzenie bez precedensu. Podczas konferencji prasowej prezes wydawnictwa Henryk Woźniakowski zachwalał publikację, a dyrektor wydawnicza Danuta Skóra za nią przepraszała.

Rybak przypomina koleje losu wydawnictwa. Mała oficyna, notowana w rankingach około 40. miejsca, stała się jednym z największych wydawnictw. Wydawcą książek ważnych, ambitnych, które stawały się bestsellerami. Rozstanie „Tygodnika…” ze Znakiem nastąpiło w 2001 roku.

„Trudno oprzeć się wrażeniu, że po ugruntowaniu pozycji na rynku Znak coraz częściej poddaje się dyktatowi salonu” – czytamy. „Na wizerunek Znaku nie wpływa dobrze, gdy autorzy – na dodatek publicznie – skarżą się, że byli przez wydawnictwo zwodzeni. Konkurencja może tylko zacierać ręce. A przykład 'Tygodnika Powszechnego' pokazuje, że w warunkach wolnego rynku nic nie jest dane raz na zawsze” – dodaje Rybak.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
13°C Środa
noc
10°C Środa
rano
18°C Środa
dzień
18°C Środa
wieczór
wiecej »

Reklama