Biskupi i kardynałowie uczestniczący w 354. zebraniu plenarnym Episkopatu Polski przybyli do sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem. Uroczystej Mszy św. przewodniczył abp Józef Michalik. Obecny był także abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce.
Wszystkich zgromadzonych dostojników kościelnych powitał ks. Marian Mucha, kustosz sanktuarium i proboszcz parafii na zakopiańskich Krzeptówkach.
Eucharystii przewodniczył abp Józef Michalik. Głównymi koncelebransami był kard. Stanisław Dziwisz, kard. Kazimierz Nycz i kard. Józef Glemp, oraz abp Stanisław Gądecki, który wygłosił homilię. Hierarcha mówił, że człowiek współczesny wymaga od Chrystusa nadzwyczajnych znaków. - Ludzie zadają pytania, dlaczego Bóg milczy, gdy chrześcijanie giną, gdy dochodzi do strasznych walk. Tymczasem mamy do dyspozycji wiele Jego znaków, które są ukryte w niewidzialnych łaskach pod postacią sakramentów – mówił abp Gądecki. Dodał, że nie można akceptować fałszywych eschatologii kryjących się w różnego rodzaju publikacjach czy ruchach.
Na zakończenie kardynałowie i biskupi udzielili uroczystego błogosławieństwa wszystkim licznie zgromadzonym wiernym. Wśród nich byli górale ubrani w stroje regionalne. Nie zabrakło także delegacji z pocztami sztandarowymi różnych instytucji. W modlitwie uczestniczyli ponadto przedstawiciele władz samorządowych na czele z burmistrzem Zakopanego Januszem Majchrem i starostą tatrzańskim. Obecni byli również kierownicy Polskich Kolei Linowych oraz Tatrzańskiego Parku Narodowego. Liturgię uświetniła gra kapeli góralskiej.
Abp Józef Michalik podziękował władzom miasta za tak piękną gościnę u stóp górskich szczytów. Stwierdził, że biskupi będą musieli pozostać w Zakopanem nieco dłużej, aby omówić wszystkie sprawy zaplanowane na zebranie episkopatu. Księża pallotyni zapewnili, że w sanktuarium na Krzeptówkach codziennie o godz. 12 jest odprawiana Msza św. w intencji wszystkich spraw polskiego Kościoła i jego duszpasterzy.
7 czerwca 1997 r. w sanktuarium Mszę św. sprawował Jan Paweł II, który konsekrował kościół i wygłosił kazanie. W swojej homilii papież wyraził wdzięczność za tę świątynię i prowadzoną tutaj modlitwę w jego intencji. „Sanktuarium na Krzeptówkach jest mi w najszczególniejszy sposób bliskie i drogie. Za przyczyną Matki Bożej Fatimskiej życie zostało mi na nowo darowane. Przybyłem do was, aby wam podziękować za waszą dobroć, pamięć i modlitwę, która tu trwa nadal. Dziękuję wszystkim za tę świątynię. Zawiera ona waszą miłość do Kościoła i papieża” - mówił Jan Paweł II.
Ojcowie pallotyni działali na Krzeptówkach od początku lat 50. ub. wieku. Kaplica Niepokalanego Serca Maryi powstała w 1951 r. Poświęcił ją ks. arcybiskup Baziak 11 października 1959 r. W kaplicy znajduje się historyczna figura Matki Bożej Fatimskiej, podarowana przez biskupa Fatimy kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu w 1961 r. 15 października 1961 r., ówczesny biskup Krakowa - Karol Wojtyła dokonał poświęcenia figury i kaplicy.
Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej stanowi dzisiaj wielkie centrum pielgrzymkowe. Jest odwiedzane przez rzesze pielgrzymów. To w ogrodach maryjnych są elementy ołtarza, przy którym Jan Paweł II sprawował Mszę św. pod Wielką Krokwią. Jest tu też replika krzyża na Giewoncie, pod którym złożono niedawno urnę z ziemią spod Smoleńska.
Obrady episkopatu po raz pierwszy odbywają się w „Księżówce”. Dom Rekolekcyjny, należący do episkopatu świętuje w tym roku 100-lecie istnienia. W 1997 r. trzy dni w „Księżówce” spędził Jan Paweł II. – To było największe zgromadzenie hierarchów w tym miejscu. Byli dostojnicy z Watykanu, wszyscy biskupi polscy, którzy mogli tu wtedy przyjechać. Dlatego Jan Paweł II nazwał to miejsce „Małym Watykanem” – przypomniał ks. Leszek Mirek, dyrektor „Księżówki”.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.