Do czwartku ma być gotowy projekt ustawy z różnymi mechanizmami wsparcia dla ogrzewających się innymi niż węgiel źródłami ciepła - oświadczył we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Mechanizm ma być w najwyższym możliwym stopniu sprawiedliwy - dodał.
"Różne surowce podrożały w różnym stopniu. Dlatego ten mechanizm, nad którym zastanawiała się Rada Ministrów, musi w najwyższym stopniu sprawiedliwie odzwierciedlać te zwyżki" - powiedział Morawiecki na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. Jak dodał, zlecił ministerstwu klimatu przygotowanie odpowiednich przepisów, w tym mechanizmu, który będzie starał się uwzględniać kilka zmiennych, obok wzrostu cen surowców.
Jak zaznaczył Morawiecki, poprosił, "aby do czwartku ta ustawa znalazła ostateczny kształt". Dodał, że szacowany koszt, jaki miałby ponieść budżet to ok. 10-12 mld zł.
Szef rządu stwierdził, że Rada Ministrów dyskutowała np. mechanizmu obniżenia VAT na nośniki ciepła. Ale jak zaznaczył, "chcemy podejść w sposób w miarę sprawiedliwy, to jeśli obniżymy VAT na wszystkie te paliwa, to możemy w różny sposób potraktować różne gospodarstwa".
"Kryzysem musimy się podzielić przede wszystkim z firmami. Jakaś podwyżka dotknie gospodarstwa domowe, ale dużą część tej podwyżki muszą pokryć firmy energetyczne, bogate lub względnie bogate nie mogą pozostać nietknięte kryzysem, tak aby wpływ na gospodarstwa domowe był jak najmniejszy" - oświadczył Morawiecki.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.