Kontynuując rozważania na temat praw człowieka, abp Światosław Szewczuk podkreślił w swoim codziennym orędziu, że wszyscy mamy prawo do oświaty. Zaznaczył, że wykształcenie jest najpotężniejszą bronią i jednym z najważniejszych elementów budowania przyszłości ukraińskiego państwa po zakończeniu wojny. Podziękował nauczycielom, którzy pomimo codziennych ataków nie opuścili swoich uczniów, ale – w miarę możliwości – starali się zapewnić im dostęp do edukacji.
Abp Szewczuk zwrócił się do dzieci, które wkrótce rozpoczną nowy rok szkolny. Zapewnił, że Ukraiński Kościół Greckokatolicki zrobi wszystko, aby jak największa liczba uczniów powróciła do regularnej edukacji. Od września wszystkie pomieszczenia w budynkach kościelnych, które na początku wojny służyły jako schrony, będą dostępne dla szkół, by mogły organizować w nich lekcje.
Wojna zabiera niszczy dzieciństwo i zabiera młodość
„Drogie dzieci, wojna zabiera wam wasze dzieciństwo i młodość. Zamiast myśleć o nauce, wielu z was musi myśleć o wojnie i nie ma możliwości, by 1 września pójść do szkoły. Wasi nauczyciele robią wszystko, aby zapewnić wam dostęp do nauczania. Również Kościół chce wam służyć, otwierając dla was swoje drzwi. W waszych rękach leży wielka siła, dzięki której Ukraina zwycięży. Jest nią dziecięca modlitwa. Bardzo was proszę, módlcie się za Ukrainę, za nasze wojsko, módlcie się o zwycięstwo oraz za waszych rodziców i nauczycieli – powiedział abp Szewczuk. – Wszystkich nas wzruszają historie dzieci, które wydają swoje ostatnie hrywny, by pomagać ukraińskiemu wojsku. Zbierają pieniądze malując, grając w szachy, czy śpiewając. Niedawno wzruszył nas ośmioletni Sergiejek z Czernihowa, który całe lato śpiewał na ulicy ukraińskie piosenki, a zebraną w ten sposób równowartość ponad 7 tys. zł przekazał na naprawę czołgu. Sergiejku, jesteś niesamowity. Niech zapał ukraińskich dzieci będzie natchnieniem dla nas dorosłych. Dzieci, kochajcie Ukrainę i Boga. Módlcie się za swoją cierpiącą ojczyznę i ukraiński naród.“
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.