Zmieniający się świat

Zmienność pogody jest sprawą oczywistą, aczkolwiek w ostatnich czasach dość nieprzewidywalną. Jakby na przekór wszelkim prognozom a nawet starym przysłowiom ludowym, które w ten sposób wychodzą z użytku i idą w zapomnienie. Warto w tym kontekście, idąc za myślą papieża Franciszka, zatrzymać się nad rozeznaniem, które jest żmudne, ale zarazem niezbędne do życia. W czasie środowej audiencji generalnej (31.08.2022) zauważył, iż rozeznanie dotyczy wszystkich, „ponieważ decyzje są istotną częścią życia. Trzeba rozeznać, jakiego dokonać wyboru. Wybieramy jedzenie, ubiór, kierunek studiów, pracę, relację. W tym wszystkim konkretnego kształtu nabiera projekt życia, a więc i nasza relacja z Bogiem”. I ważna wskazówka papieska: „Według Biblii nie znajdujemy przed sobą już zaplanowanego życia, które mamy prowadzić. Przeciwnie musimy o nim nieustannie decydować, w zależności od pojawiających się realiów. Bóg zaprasza nas do oceny i wyboru: stworzył nas wolnymi i chce, abyśmy korzystali z naszej wolności”.

Życie jest bardziej skomplikowane niż nasze uproszczone widzenie rzeczywistości. Ks. Adam Szczygieł, paulista pracujący na Ukrainie napisał na swoim profilu facebookowym: Naprawdę ważny stał się człowiek – to, co ma swoim sercu. Ważny stał się ten, kto jest obok. To, co materialne jest niestabilne, a właściwie to nie ma już żadnego znaczenia. Bardzo zamożni ludzie byli zmuszeni zostawić wszystko. Ich domy, samochody spłonęły. Czasem ktoś przypomni sobie, że jego przodkowie byli katolikami. Ktoś powiedział mi, że „gdyby nieba nie było, życie na ziemi byłoby bez sensu”.

A niebo wciąż przemawia. Dziś w Watykanie beatyfikacja – na ołtarze zostanie wyniesiony Albino Luciani (1912-78), który został wybrany na papieża i jako pierwszy w historii przyjął dwa imiona: Jan Paweł I. Dzień po wyborze na stolicę Piotrową, w czasie modlitwy Anioł Pański, tak mówi: „Nie mam ani ‘mądrości serca’ papieża Jana, ani przygotowania i kultury papieża Pawła, ale jestem na ich miejscu. Muszę starać się służyć Kościołowi. Mam nadzieję, że pomożecie mi w modlitwach”. Jego zaledwie 33-dniowy pontyfikat przypadł na 26 sierpnia – 28 września 1978 r. Wstawiennictwu Jana Pawła I przypisuje się cud uzdrowienia argentyńskiej dziewczynki z ciężkiej encefalopatii. Albino Luciani, wybrany na biskupa diecezji Vittorio Veneto, powiedział, że wybór padł na niego, ponieważ niektóre rzeczy Pan woli pisać na pyle niż w brązie czy marmurze: w ten sposób, jeśli napis przetrwa, będzie jasne, że zasługa ta należy tylko i jedynie do Boga.

W zmiennej rzeczywistości wciąż aktualne jest ewangeliczne przesłanie Jezusa, o którym mówił Jan Paweł I w czasie swojej ostatniego rozważania po modlitwie Anioł Pański (24.09.1978). Postawił pytanie: „Co można zrobić, aby ulepszyć społeczeństwo?” I dał odpowiedź: „niech każdy z nas stara się być dobry i zarażać innych dobrocią przepojoną łagodnością i miłością nauczaną przez Chrystusa. Złota zasada Chrystusa brzmiała: „nie czyń innym tego, czego sam nie chcesz. Czyń innym to, co sam chcesz czynić”. – A on zawsze dawał. Postawiony na krzyżu, nie tylko przebaczył tym, którzy go ukrzyżowali, ale ich przeprosił. Powiedział: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co robią”. To jest chrześcijaństwo, to są uczucia, które zastosowane w praktyce tak bardzo pomogłyby społeczeństwu”.