„W Szwecji religia wydaje się być postrzegana jako problem. Podejrzewamy, że władze tego kraju nie tylko pragną utrzymać świecki charakter państwa, ale także dążą do stworzenia świeckiego społeczeństwa, w którym religia jest czymś całkowicie prywatnym” – stwierdzili biskupi krajów skandynawskich zgromadzeni na swej sesji plenarnej w Hildesheim w pobliżu Hanoweru w Niemczech.
Konferencja Biskupów Nordyckich wyraziła zaniepokojenie sytuacją w Szwecji w zakresie stosunku do religii i wolności religijnej, ale także brakiem poszanowania międzynarodowych konwencji dotyczących praw człowieka. Chodzi o dwa projekty ustaw przedstawione wiosną 2022 roku, proponujące uniemożliwienie tworzenia niezależnych szkół i niezależnych ośrodków wypoczynkowych o orientacji wyznaniowej.
Biskupi krajów skandynawskich przypominają, że obecnie 1 proc. szwedzkich uczniów uczęszcza do szkół publicznych o orientacji wyznaniowej. Zdecydowana większość tych szkół funkcjonuje doskonale i pozytywnie przyczynia się do tego, że dzieci i młodzież mogą korzystać z wolności religijnej. W tych szkołach dzieci i młodzież poznają, i przeżywają swój wiarę. Przyczynia się to do ich umiejętności spotykania się z ludźmi innych wyznań w wielowyznaniowym środowisku społecznym.
Konferencja Biskupów Nordyckich przypomina, że zgodnie z Europejską Konwencją Praw Człowieka państwo musi respektować prawo rodziców do zapewnienia dzieciom wychowania i edukacji zgodnej z ich przekonaniami religijnymi i filozoficznymi. Konwencja ONZ o prawach dziecka - która stała się szwedzkim prawem w 2020 roku - mówi również, że dzieci mają prawo do wolności wyznania i rozwoju duchowego. Szwedzka propozycja zakazu zakładania wolnych szkół o orientacji religijnej narusza zatem obie konwencje.
Biskupi zaznaczają też, że innych krajach europejskich wyznaniowe szkoły publiczne są naturalną częścią społeczeństwa. W Danii 25 proc. uczniów uczęszcza do bezpłatnej szkoły religijnej, a w Holandii odsetek ten wynosi 75 proc. „Z kolei w Szwecji religia wydaje się być postrzegana jako problem. Podejrzewamy, że władze tego kraju nie tylko pragną utrzymać świecki charakter państwa, ale także dążą do stworzenia świeckiego społeczeństwa, w którym religia jest czymś całkowicie prywatnym” – czytamy w oświadczeniu biskupów krajów skandynawskich.
Dostrzegają oni tę samą nieufność wobec religii i wspólnot religijnych w projekcie ustawy o nowych demokratycznych warunkach wspierania przez państwo społeczeństwa obywatelskiego i wspólnot religijnych.
„Jeśli projekt ustawy zostanie wdrożony w obecnej formie, istnieje groźba, że w dłuższej perspektywie zagrozi pozycji wspólnot religijnych w szwedzkim społeczeństwie” – stwierdzają biskupi. „Nie powinniśmy zapominać, że wolność wyznania oznacza również prawo wszystkich ludzi do swobodnego praktykowania swojej religii” – napisali członkowie Konferencji Biskupów Nordyckich.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.