Na powierzchnię wydobyto na Ukrainie ok. 3 tys. górników, którzy utknęli pod ziemią po rosyjskich ostrzałach - poinformował w czwartek rano Wałentyn Rezniczenko, szef władz obwodu dniepropietrowskiego na południowym wschodzie Ukrainy.
Operacje ratunkowe przeprowadzono w Krzywym Rogu i w rejonie (powiecie) pawłohradzkim. Na powierzchnię ratownicy wydobyli prawie 3000 pracowników, którzy utknęli w kopalniach w związku z brakiem prądu spowodowanym ostrzałami.
Mer Krzywego Rogu Ołeksandr Wiłkuł przekazał, że spod ziemi w tym mieście wydobyto łącznie 653 górników. Akcja ratunkowa trwała do wczesnych godzin porannych.
W obwodzie 50 proc. odbiorców nie ma dostaw energii (https://t.me/dnipropetrovskaODA/2544).
OGLĄDAJ relację na bieżąco: Atak Rosji na Ukrainę
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni
Powołując się na tradycję, strasząc potępieniem w życiu pozagrobowym oraz...