Spotkanie Władimira Putina z dowódcami operacji na Ukrainie miało na celu pokazanie, że decyzje podejmowane są kolektywnie i tym samym zdjęcie z prezydenta Rosji odpowiedzialności za niepowodzenia militarne - przekazało we wtorek brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej podano, że w piątek 16 grudnia Putin odwiedził Połączone Dowództwo Specjalnej Operacji Wojskowej, gdzie został sfilmowany podczas spotkania z szeregiem wyższych rangą wojskowych, w tym z szefem sztabu generalnego generałem Walerijem Gierasimowem i ministrem obrony Siergiejem Szojgu. Zaprosił do składania propozycji dotyczących kolejnych kroków specjalnej operacji wojskowej, a dowódca rosyjskich sił na Ukrainie generał Siergiej Surowikin był jednym z tych, którzy przedstawili raport.
OGLĄDAJ relację na bieżąco: Atak Rosji na Ukrainę
"Poprzez to wyreżyserowane spotkanie Putin prawdopodobnie chciał zademonstrować zbiorową odpowiedzialność za specjalną operację wojskową. Ten pokaz prawdopodobnie miał na celu zrzucenie z Putina odpowiedzialności za niepowodzenia militarne, wysoki wskaźnik ofiar śmiertelnych i rosnące niezadowolenie społeczne z mobilizacji. Telewizyjny materiał filmowy prawdopodobnie miał również na celu rozwianie plotek w mediach społecznościowych o odwołaniu generała Gierasimowa" - napisano w komunikacie brytyjskiego ministerstwa obrony.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.