Katoliccy biskupi Brazylii potępili ataki na siedzibę prezydenta, parlamentu i sądu najwyższego w stolicy kraju Brasílii. Dopuścili się ich zwolennicy byłego prezydenta Jaira Bolsonaro, którzy nie pogodzili się z jego porażką w wyborach. Wtargnęli oni wczoraj do siedzib najwyższych władz: ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej, dewastując ich wnętrza.
Krajowa Konferencja Biskupów Brazylii zaapelowała na Twitterze „o spokój, pokój i natychmiastowe zaprzestanie przestępczych ataków na demokratyczne państwo prawa”. „Te ataki muszą zostać natychmiast powstrzymane, a ich organizatorzy i uczestnicy pociągnięci do odpowiedzialności z całą surowością prawa. Należy chronić obywateli i demokrację” – oświadczyli biskupi.
Po wtargnięciu zwolenników Bolsonaro do siedzib najwyższych władz, prezydent Luiz Inácio Lula da Silva zapowiedział, że wszystkie osoby, które brały w tym udział, „zostaną znalezione i ukarane”. Zdecydował również o użyciu wobec napastników federalnych sił bezpieczeństwa.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.