Została otwarta po 20 latach prac restauracyjnych. Dom Wettiuszów (Casa dei Vettii) to jeden z najlepiej zachowanych i najbardziej znaczących obiektów z punktu widzenia historycznego i artystycznego w Pompejach.
W uroczystym otwarciu uczestniczył wczoraj włoski minister kultury Gennaro Sangiuliano. Dom Wettiuszów zwany jest Pompejańską Kaplicą Sykstyńską i uznawany za „klucz do zrozumienia rzymskiego świata”.
„Avvenire”, największy włoski tygodnik katolicki, przytacza słowa Gabriela Zuchtriegela, dyrektora generalnego parku archeologicznego, który przyznaje, że prace restauracyjne trwały za długo: „Było wiele problemów i zastój, potem ministerstwo ponownie uruchomiło projekt. Wśród koniecznych działań było także zdjęcie warstw wosku, który niepotrzebnie nałożono w celu ochrony malowideł, a który przysłonił wiele detali i kolorów. To otwarcie to jakby odkrycie tego miejsca na nowo”.
Dom odkopano w latach 1894-1896. Należał do Aulusa Vettiusa Convivy i Aulusa Vettiusa Restitutusa, najprawdopodobniej dwóch wyzwolonych niewolników, którzy wzbogacili się na handlu winem. Odrestaurowano także ogród, który ma skomplikowany system wodociągów i małych fontann, gdzie usytuowano kopie oryginalnych rzeźb zachowanych w zbiorach parku archeologicznego.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.