Reklama

Trzeci stopień zagrożenia lawinowego w Bieszczadach. GOPR odradza wychodzenie na szlak

W Bieszczadach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Warunki turystyczne są bardzo trudne, jest dużo śniegu i silny wiatr powodujący zamiecie i zawieje śnieżne.

Reklama

We wtorek rano w Bieszczadach odnotowano rano 7-9 stopni mrozu. Powyżej górnej granicy lasu obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego.

"W Bieszczadach panują obecnie ciężkie warunki turystyczne z uwagi na dużą ilość śniegu oraz silny wiatr, który miejscami osiąga górą nawet do 150 km/h i powoduje zamiecie i zawieje śnieżne. Widoczność lokalnie spada nawet do zera" - powiedział w rozmowie z PAP ratownik Bieszczadzkiego Grupy GOPR w Ustrzykach Dolnych Łukasz Derwich.

Zdaniem Derwicha, jeżeli ktoś decyduje się zimą na wyjście w góry, musi pamiętać o zaplanowaniu trasy i wczesnym wyjściu, aby w górach nie zastała nas noc. "Musimy przygotować sobie odpowiedni sprzęt typu rakiety i narty. Chodzenie pieszo po górach jest bardzo mocno utrudnione ze względu na dużą ilość śniegu, który miejscami może sięgać nawet do trzech metrów" - wyjaśnił.

Dodał, że istotny jest też odpowiedni ubiór. "Jest zima, temperatury spadają dosyć mocno, dlatego odpowiednie ubranie, telefon, naładowany powerbank i przede wszystkim aplikacja ratunek. W razie zagrożenia możemy się nią posłużyć i podać ratownikom dokładną pozycję" - podkreślił.

Spotkani w Ustrzykach Dolnych turyści z Warszawy przyznali, że pierwszy raz są zimą w Bieszczadach. "Jest niesamowicie. Przyjechaliśmy w piątek, trafiliśmy na opady śniegu i jestem zachwycony śniegiem oraz warunkami" - powiedział młody mężczyzna.

Towarzysząca mu kobieta podkreśliła, że mimo pięknych widoków należy uważać, bo momentami śniegu jest bardzo dużo, nawet nisko w górach. "Bywa, że śniegu jest po pas. Wolniej się też idzie i trzeba odpowiednio dopasować tempo oraz zabezpieczyć się od zimna, bo oprócz śniegu jest też bardzo mocny wiatr, który wychładza" - powiedziała.

Według Derwicha podstawowym założeniem jest wybranie trasy "z głową" i zaplanowanie jej wedle swoich sił i potrzeb. "Jeżeli poczujemy się zagrożeni, to lepiej zawrócić po własnych śladach niż zabrnąć w takie miejsce, z którego nie będziemy mieć powrotu" - podsumował.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| FERIE, GOPR, ZIMA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
4°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
4°C Poniedziałek
rano
9°C Poniedziałek
dzień
wiecej »

Reklama