Kruk, największa polska firma windykacyjne, spodziewa się kredytowego tsunami. Banki mają w tym roku masowo sprzedawać przeterminowane długi, co oznacza złote czasy dla windykatorów - informuje "Puls Biznesu".
Chociaż spowolnienie gospodarcze już minęło, jego skutki pozostały chociażby w postaci niespłaconego zadłużenia w bankach, przeterminowanych rachunków telefonicznych czy zaległego czynszu. Wg raportu InfoDług, Polacy zalegają z płatnościami na kwotę 28,21 mld zł i są to wyłącznie długi osób indywidualnych. W ciągu roku ich wzrost wyniósł aż 68 proc., a w tym roku ma być jeszcze większy. Takie firmy jak Kruk na tym zarabiają. Jednak na wykup długów potrzebne są pieniądze. Firma Kruk potrzebuje finansowania rzędu kilkudziesięciu milionów złotych.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.