Złożymy szybko wniosek (do KE - PAP) z prośbą o weryfikację naruszenia rynku w kilku obszarach, takich jak drób, jajka, artykuły mleczne - wskazał w piątek premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do towarów rolnych z Ukrainy.
Premier poinformował, że toczy się dyskusja także w Brukseli, również jeśli chodzi o oleje. "Tutaj nasi partnerzy z krajów graniczących z Ukrainą zaproponowali ten produkt - to nie była nasza propozycja" - powiedział.
Jego zdaniem "jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia tego, o co nam chodziło od samego początku". "To znaczy przełożenia tego zakazu wwozu zbóż, kukurydzy, rzepaku na regulacje europejskie" - mówił premier na konferencji prasowej, pytany o towary z Ukrainy. Jak dodał, "wtedy będziemy mogli odejść od naszych regulacji, jeżeli będą to regulacje europejskie - o to nam chodziło od samego początku".
Jak zapowiedział, Polska złoży bardzo szybko wniosek o weryfikację naruszenia rynku w kilku innych obszarach, takich jak np. drób, jajka, artykuły mleczne.
"Chcemy, aby w rzetelny sposób zweryfikować wpływ tych produktów na rynek polski za ostatnich kilka miesięcy i ryzyka związane z destabilizację rynku polskiego na przyszłość" - powiedział.
Zobacz też: Inwazja Rosji na Ukrainę. Relacjonujemy na bieżąco
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.