Turyści świętowali wczoraj urodziny na żaglówce, pływając po jeziorze Maggiore na granicy Włoch i Szwajcarii. Zaskoczyły ich gwałtowna burza i trąba powietrzna. Zginęły cztery osoby - dwie kobiety i dwóch mężczyzn.
Ofiarami są Rosjanka, Izraelczyk i dwoje Włochów. Jedną z nich jest partnerka kapitana żaglówki, co potwierdziła prokuratura w Busto Arsizio, która prowadzi dochodzenie. „Łódź, na której znajdowały się wspomniane osoby wraz z 20 innymi osobami – turystami i członkami załogi – wywróciła się u wybrzeża Lisanzy podczas nawałnicy, do której doszło wczoraj późnym popołudniem nad jeziorem Maggiore” – relacjonuje włoski dziennik „Il Fatto Quotidiano”.
Rozbitkowie zostali uratowani przez inne łodzie, ratowników lub udało im się dopłynąć do brzegu. Co najmniej pięć osób zostało rannych, ale żadna z nich ciężko. Jedno z ciał odnaleziono we wraku statku, na głębokości ok.
Łódź miała długość
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.