Reklama

Kończy się montaż ostatnich wyrzutni dla "małej Narwi"

Montaż dwóch ostatnich wyrzutni zestawów obrony powietrznej krótkiego zasięgu "mała Narew" dobiega końca w zakładach MBDA w angielskim Bolton; przedstawiciele firmy podtrzymują deklaracje rozwoju współpracy przemysłowej przy kolejnych programach obronnych.

Reklama

Wyrzutnie mają zostać dostarczone do jesieni br. Wcześniej MBDA UK dostarczyła polskiemu wojsku wszystkie pociski CAMM będące uzbrojeniem systemu, z którego pierwsze strzelania odbyły się w ubiegły piątek w Ustce.

"Mała Narew jest dostarczana w naprawdę rekordowym tempie; wkrótce zakończymy dostawy. Przejdziemy wtedy do następnych dużych etapów - Pilica plus jest tematem rozmów; mamy nadzieję, że kolejnym wielkim programem, do którego przystąpimy wraz z Polską Grupa Zbrojeniową będzie Narew"- powiedział wiceprezes MBDA ds. eksportu na Europę Jim Price podczas prezentacji dla polskich dziennikarzy.

MBDA jest także partnerem w programie fregaty Miecznik, której system obrony powietrznej ma wykorzystywać pociski z rodziny CAMM, będące uzbrojeniem "małej Narwi".

"Strzelania, które odbyły się kilka dni temu, dowodzą, że wszyscy jesteśmy w stanie naprawdę dobrze współpracować" - powiedział Price, podkreślając znaczenie partnerstwa przemysłów i ministerstw obrony po stronie brytyjskiej i polskiej.

"W rozmowach, które prowadzimy od kilku lat w związku z programem Narew, szczególnie dotyczących transferu technologii, nasze firmy musiały naprawdę blisko współpracować. Więc kiedy przyszło do integracji polskich sensorów, systemów kierowania i łączności w programie +mała Narew+, firmy już się znały i na tym budowaliśmy" - powiedział. "Wykorzystamy to w kolejnych programach obrony naziemnych i morskich systemów obrony powietrznej i - mam nadzieję - także przy innych" - zapewnił Price.

Przypomniał, że "mała Narew" i Pilica+ będą wykorzystywać wyrzutnię iLauncher i pociski CAMM, używane obecnie przez brytyjskie wojska lądowe i Royal Navy. "Ambicją programu Narew z perspektywy MBDA jest, by włączyć do niego pocisk CAMM-ER, decyzja w tym względzie należy do Polski" - dodał. CAMM-ER to opracowany we współpracy z włoskim oddziałem grupy pocisk o zasięgu zwiększonym do ponad 40 km w porównaniu z przekraczającym 25 km zasięgiem pocisków CAMM.

"Prace nad Pilicą+ już się rozpoczęły, zdolności tego systemu są nieco inne niż +małej Narwi+; oczekujemy, że oba będą budowane równolegle" - powiedział Price. Przypomniał deklarację polsko-brytyjskich prac nad przyszłym wspólnym pociskiem. Zapewnił, że pociski i wyrzutnie dostarczane przez MBDA zostaną zintegrowane z wielowarstwowym systemem obrony powietrznej, w tym systemem obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła, niezależnie od wybranych przez Polskę rozwiązań technicznych.

By przyspieszyć budowę zdolności obrony powietrznej, w tym do zwalczania pocisków manewrujących, w kwietniu ub. r. MON zawarło z konsorcjum PGZ umowę na "małą Narew" - system obrony powietrznej złożony z sześciu wyrzutni iLauncher i pocisków CAMM (Common Anti-Air Modular Missile) brytyjskiego oddziału europejskiej grupy rakietowej MBDA. Każda wyrzutnia mieści do ośmiu pocisków. Wyrzutnie są przewożone na pojazdach z Jelcza, w systemie zastosowano polski system kierowania uzbrojeniem Zenit i radar Soła (docelowo ma to być nowa stacja radiolokacyjna). Wartość umowy wyniosła ok. 1,65 mld zł brutto.

Wielokanałowy (umożliwiający zwalczanie wielu celów jednocześnie) system "małej Narwi" pozwala na śledzenie i zwalczanie osobnego celu dla każdego pocisku - 24 celów przez każdą jednostkę ogniową w tym samym czasie.

Pociski z rodziny CAMM mają także zwiększyć zdolności artyleryjsko rakietowych zestawów (obecnie bardzo krótkiego zasięgu) Pilica, które jako Pilica+, uzbrojone także w nową armatę, staną się systemem średniego zasięgu.

Polska planuje, że kolejne baterie Patriot, które mają zostać zamówione w planowanej drugiej fazie programu Wisła, zostaną uzbrojone także właśnie w pociski rodziny CAMM jako tańsze uzupełnienie pocisków PAC-3 MSE, skonstruowanych głównie do zwalczania pocisków balistycznych.

W opracowane przez MBDA UK pociski Brimstone ma być także uzbrojony niszczyciel czołgów opracowywany w programie Ottokar-Brzoza; swoje pociski Meteor firma proponuje dla samolotów F-35A kupionych przez Polskę.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
1°C Niedziela
rano
3°C Niedziela
dzień
wiecej »

Reklama