Po dwóch latach żmudnej konserwacji Muzeum Narodowe w Krakowie udostępniło zwiedzającym obraz Pietera Brueghla Młodszego "Kazanie św. Jana Chrzciciela". Dzieło można oglądać od czwartku w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka.
Prezentowany obraz to kopia dzieła namalowanego przez Pietera Bruegla Starszego w 1566 roku, przechowywanego w Szepmuveszeti Muzeum w Budapeszcie. Kopia jest w całości dziełem syna mistrza - Pietera Brueghla Młodszego - i została zakupiona w 1963 roku przez Muzeum Narodowe w Krakowie.
"Pojęcie kopii w wieku XVI i XVII było zupełnie inne niż w czasach późniejszych. W tym czasie kopia często funkcjonowała na prawach oryginału, o czym musimy pamiętać oglądając odrestaurowany obraz w Muzeum Narodowym w Krakowie" - zaznaczyła kustosz z Działu Europejskiego Malarstwa i Rzeźby Muzeum Narodowego Dorota Dec.
W 2009 roku obraz trafił na dwa lata do Pracowni Konserwacji Malarstwa w Muzeum Książąt Czartoryskich - Oddziale Muzeum Narodowego w Krakowie, gdzie Katarzyna Novljaković - kierownik pracowni, Anna Grochowska-Angelus, Małgorzata Chmielewska i Urszula Węgrzynowicz odrestaurowały go. Konserwacji towarzyszyły naukowe badania i analizy technologiczne wykonane przez muzealne laboratoria.
Katarzyna Novljaković poinformowała, że wykonane badania potwierdziły autorstwo Pietera Brueghla Młodszego. Obraz został namalowany na czterech połączonych ze sobą dębowych deskach, zagruntowanych białą zaprawą. Kompozycja obrazu została odtworzona przez malarza z wolnej ręki za pomocą ołówka. Wielowarstwowa technika malowania naśladuje bardzo wiernie technikę zastosowaną w oryginale przez Pietera Bruegla Starszego
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.