Syryjskie wołanie o wolność

W kilku syryjskich miastach - Darze, Bajdzie i Damaszku - w piątek trwały demonstracje z udziałem tysięcy ludzi - podali działacze i świadkowie, na których powołuje się agencja AP.

Według świadków około 10 tysięcy ludzi skandowało "wolność, wolność" w Darze, która stała się epicentrum ruchu protestu przeciwko autorytarnym rządom prezydenta Baszara el-Asada.

Demonstracje rozpoczęły się też według świadków w Bajdzie i Doumie w pobliżu Damaszku.

Duży protest miał również miejsce w Deir ez-Zor nad Eufratem - podali działacze prodemokratyczni i lokalny szejk.

Niewielka demonstracja domagająca się "wolności" miała miejsce również w dzielnicy Damaszku Barzeh - podał pozostający w kontakcie z jej organizatorami działacz praw człowieka.

W nadmorskim Banijas po piątkowych modlitwach około 1500 ludzi skandowało "wolność, wolność!", mimo że w mieście władze rozmieściły żołnierzy, by powstrzymać rozszerzanie się protestów - podało Syryjskie Obserwatorium ds. Praw Człowieka.

Do demonstracji doszło także we wschodniej Syrii na terenach zamieszkanych przez Kurdów.

Protesty w Syrii trwają od miesiąca. Ich uczestnicy domagają się istotnych reform. Według syryjskich ugrupowań prodemokratycznych w starciach z siłami bezpieczeństwa zginęło ponad 200 osób.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
30 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
32°C Wtorek
wieczór
25°C Środa
noc
21°C Środa
rano
27°C Środa
dzień
wiecej »