Juliusz Braun - jako prezes, Marian Zalewski i Bogusław Piwowar - takiego składu zarządu TVP chce rada nadzorcza. Aby zarząd mógł zostać wybrany w tym kształcie, decyzję rady nadzorczej musi jeszcze zatwierdzić Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Dojdzie do tego najwcześniej we wtorek.
Wymóg taki stawia znowelizowana Ustawa o radiofonii i telewizji. Przed nowelizacją o tym, kto będzie zarządzał TVP, suwerennie decydowała rada nadzorcza. Teraz zarząd publicznej telewizji wybiera KRRiT na wniosek RN.
Juliusz Braun, którego rada nadzorcza chce widzieć na stanowisku prezesa TVP, obecnie pełni tę funkcję jako delegowany do zarządu członek RN telewizji. Do RN TVP trafił jako reprezentant ministra skarbu.
W przeszłości Braun był m.in. członkiem (w latach 1999-2005) oraz przewodniczącym KRRiT. W okresie od 1989 do 1999 r. był posłem, przez dwie kadencje pełnił funkcję przewodniczącego sejmowej komisji kultury. Był też m.in. dyrektorem generalnym Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy. Braun jest absolwentem Wydziału Geologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Także Bogusław Piwowar, który ma być członkiem zarządu TVP jest obecnie członkiem RN telewizji, ale wybranym przez KRRiT. Jego przejście do zarządu będzie oznaczało konieczność przeprowadzenia przez KRRiT uzupełniającego konkursu do RN TVP.
Bogusław Piwowar to politolog, b. pracownik Biura KRRiT. Zasiadał też w RN TVP poprzedniej kadencji, pełniąc wówczas funkcję p.o. prezesa. Kojarzony z lewicą Piwowar jest też wiceprezesem BCC.
Trzeci z typowanych członków zarządu, Marian Zalewski, to obecny wiceminister rolnictwa i członek PSL. W przeszłości był m.in. członkiem zarządu TVP (w latach 1998-2000) oraz wiceprzewodniczącym RN telewizji (1996-1998). Pracował też jako redaktor naczelny miesięcznika ZG ZOSP RP "Strażak" oraz kierownik Zespołu Informacji i Marketingu a następnie ekspert i redaktor naczelny czasopisma NFOŚiGW "Nasze Środowisko".
Zanim RN TVP wytypowała nowy skład zarządu spółki, o cztery tygodnie - do 13 maja włącznie, przedłużono okres p.o. prezesury Juliusza Brauna w telewizji publicznej. Braun, jako członek rady nadzorczej, był wcześniej delegowany do pełnienia tej funkcji przez sześć tygodni - do piątku 15 kwietnia włącznie.
Mimo wytypowania składu nowego zarządu spółki RN musiała podjąć decyzję o przedłużeniu delegacji dla Brauna lub delegować do pełnienia funkcji prezesa innego ze swoich członków, ponieważ wszyscy trzej członkowie zarządu: prezes Romuald Orzeł, Przemysław Tejkowski i Paweł Paluch pozostają zawieszeni w obowiązkach.
Nie wiadomo zaś ile upłynie czasu zanim KRRiT zatwierdzi wytypowany w piątek przez RN zarząd TVP. KRRiT nie ma na to określonego terminu - najwcześniej dojdzie do tego we wtorek. Wyboru RN może też nie zaakceptować.
Członkowie KRRiT nie wyrażają na razie opinii na temat składu osobowego, jaki proponuje rada nadzorcza. Mówią jedynie, że ma on swoje wady i zalety, a przed nimi dyskusja w łonie samej KRRiT.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.