Chicago, które jest domem dla miliona Polaków, tętni przygotowaniami do beatyfikacji Jana Pawła II – informuje agencja CNA. Koncerty, msze, procesje i specjalne nabożeństwa odbędą się w tych dnach w wielu punktach Wietrznego Miasta.
– Był bardzo kochany – powiedział Ivo Widlak, rzecznik Orkiestry Symfonicznej im. Paderewskiego, która da w tym czasie trzy koncerty. Będzie oczywiście „Barka” i Czarna Madonna”, ale też utwory Mozarta, Bacha i Schuberta. – Przyjdzie mnóstwo ludzi. Wszyscy bardzo się cieszą – dodał rzecznik zespołu, podkreślając, że Jan Paweł II był osobą bardzo muzykalną, uwielbiał śpiewać.
– Gdy został papieżem, radość narodu polskiego była nadzwyczajna. Kiedy zmarł, opłakiwała go cała Polska. Wszyscy Polacy na całym świecie przeżywali to bardzo osobiście, bo znaliśmy go, widzieliśmy i słyszeliśmy, jak do nas mówił – wspominał Widlak. Dodał, że beatyfikacja jest wielkim powodem do radości. – Bo ilu znałeś ludzi, którzy mają zostać świętymi? Takie coś zdarza się raz w życiu – podkreśla.
Uroczystości i spotkania beatyfikacyjne planowane przez kilkanaście chicagowskich parafii. Obchody w polskim kościele, czyli bazylice św. Jacka, potrwają 6 dni. Cała noc przed wyniesieniem Jana Pawła II na ołtarze poświęcona będzie na adorację Najświętszego Sakramentu. Nad ranem uczestnicy spotkania obejrzą rzymskie uroczystości na telebimie, po czym ruszą w procesji do pomnika Ojca Świętego. Arcybiskup Chicago kard. Francis George weźmie udział w uroczystościach w katedrze Świętego Imienia, a potem dołączy do pielgrzymów, udających się na beatyfikację do Rzymu.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.