W Pizie rozpoczynają się w środę zapowiedziane na rok obchody 850-lecia rozpoczęcia budowy Krzywej Wieży. Jest ona jednym z najbaczniej monitorowanych zabytków na świecie. Uratował ją na przełomie XX i XXI wieku zespół naukowców pod kierunkiem profesora Michele Jamiolkowskiego z Politechniki w Turynie.
Kamień węgielny pod budowę wieży położono 9 sierpnia 1173 roku. Gotowa była dopiero po dwustu latach.
Na dzień inauguracji obchodów jubileuszu przygotowano takie atrakcje, jak bezpłatne wieczorne zwiedzanie zabytków na Placu Cudów w Pizie. Wcześniej, w południe rozlegnie się bicie dzwonów najsłynniejszej wieży.
Wieczorem zostanie ona specjalnie podświetlona. Środowe uroczystości zakończy przed katedrą koncert irańskiego pianisty Ramina Bahramiego. W programie jego recitalu będą kompozycje Bacha, Chopina, Beethovena, Mozarta, Brahmsa i Rachmaninowa.
Jubilatka jest w znakomitym stanie - podkreślają eksperci, którzy prowadzą jej stały monitoring.
Ponad 20 lat temu Krzywa Wieża została uratowana przed grożącym jej upadkiem z powodu powiększającego się przechyłu.
"Czarodziejem" nazwały włoskie media profesora Michele Jamiolkowskiego z Politechniki w Turynie, który stał na czele międzynarodowego komitetu ekspertów, wezwanych w latach 90. minionego wieku na pomoc zabytkowi. Profesor polskiego pochodzenia zmarł w czerwcu tego roku w wieku 89 lat.
Pięć lat temu Michele Jamiolkowski, opisując zmagania swego zespołu, powiedział PAP: "W 1994 roku postanowiliśmy zastosować metodę stabilizacji, która okazała się nieskuteczna. To było sztuczne zamrażanie podstawy wieży w jej części południowej. Przerwaliśmy jednak te prace, bo wieża zaczęła zwiększać swoje nachylenie".
"Wprawdzie - zastrzegł - było ono bardzo małe, to były milimetry, ale ponieważ mogliśmy obserwować ten proces z bardzo dużą dokładnością, zmieniliśmy tę strategię".
"Byliśmy wtedy zmartwieni porażką tego sposobu stabilizacji wieży, bo nie mieliśmy nowej koncepcji. Po tym negatywnym doświadczeniu wybraliśmy inną metodę, polegającą na wybieraniu gruntów w małych porcjach przez wiele miesięcy od strony północnej fundamentów" - podkreślił.
"To okazało się fantastycznym pomysłem i zostało znacznie lepiej ocenione przez ekspertów zajmujących się ochroną zabytków - dodał - Pozwoliło to nam doprowadzić do ustabilizowania budowli w 2000 roku, po czym wykonaliśmy jeszcze dodatkowe operacje zabezpieczenia zabytku i wszystko zakończyło się bardzo pozytywnie" - powiedział Jamiolkowski.
Wyjaśnił: "Nasz komitet był jedenastym w historii, który otrzymał zadanie ustabilizowania Krzywej Wieży. Dziesięciu poprzednim komisjom nie udało się tego zrobić, przede wszystkim dlatego, że nie miały wolnej ręki w wydawaniu pieniędzy, wykonywaniu jakichkolwiek robót" .
Przyznał, że miał świadomość tego, że na kierowane przez niego prace patrzyły w napięciu całe Włochy.
Profesor ujawnił również, że realizowane przez ekspertów plany ustabilizowania wieży nie uwzględniały jej wyprostowania. "To było zabronione, bo jej nachylenie jest jednym z symboli Włoch. Po drugie znacznie zmniejszenie nachylenia zredukowałoby też liczbę ludzi przyjeżdżających do Pizy" - wyjaśnił.
"Otrzymaliśmy zalecenie, by przechył zmniejszyć o 10 procent. Trochę przekroczyliśmy ten limit" - dodał.
"Wieża jest uratowana" - te słowa padły 15 grudnia 2001 roku, w chwili ponownego otwarcia romańskiej budowli dla zwiedzających po latach skomplikowanych prac.
Ponad dwie dekady później 57-metrowa wieża, licząca prawie 300 schodów, wyprostowała się prawie o pół metra. Po zakończeniu robót zespół specjalistów dał budowli 300 lat gwarancji.
Jak ogłoszono tuż przed obchodami jubileuszu, plany na najbliższe lata to oświetlenie wieży przy pomocy energii odnawialnej i zapewnienie dostępu do niej osobom z niepełnosprawnościami.
Uroczysty nastrój z okazji 850-lecia zakłócił incydent z poniedziałku, gdy policja zatrzymała 19-letnią turystkę z Francji, która ostrym przedmiotem wyryła na ścianie zabytku serce i inicjały. Odpowie za zniszczenie zabytku.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.