W umęczonej wojną Ukrainie niezmiennie trwa niepokonany duch jej mieszkańców wspierany przez wiarę. Przypomina o tym L’Osservatore Romano, podając za przykład Czerniowce w Bukowinie.
Poza silnymi znakami jedności z całym napadniętym krajem, kontynuowana jest tam działalność udzielania pomocy potrzebującym, z których większość to wewnętrzni uchodźcy.
Codziennie od początku pełnoskalowej wojny o godz. 9 rano w mieście orkiestra wojskowa gra specjalny utwór zatytułowany „Modlitwa za Ukrainę”. W tym momencie mieszkańcy się zatrzymują i trwają w ciszy na placu pod pomnikiem narodowego poety naszych wschodnich sąsiadów, Tarasa Szewczenki. Takie codzienne okazanie solidarności z resztą kraju oraz zanoszenie błagań do Boga zaznacza jedność napadniętego narodu i jego wolę przetrwania.
Pomoc dla wewnętrznych uchodźców jest udzielana w miejscowym sądzie. Przy pełnej, doskonałej organizacji potrzebujący otrzymują tam niezbędne wsparcie. Przychodzą w większości matki z dziećmi oraz staruszkowie. Opuścili oni wschodnie rejony kraju, napadnięte przez rosyjskiego agresora.
Tak więc, jak podaje L’Osservatore Romano, wygląda czerniowiecka codzienność. Przepełniona, poza próbami podtrzymywania normalnego życia, duchową walką o zachowanie duszy narodu oraz udzielaniem pomocy tym, których najazd imperialistycznego sąsiada dotknął najbardziej.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.