"Kończy się czas reżimu Kadafiego , który jest teraz w defensywie i coraz bardziej odizolowany na arenie międzynarodowej" - to jedna z konkluzji obrad międzynarodowej grupy kontaktowej ws. Libii , która spotkała się w czwartek w Rzymie.
Uczestnicy obrad - przedstawiciele 22 państw i 6 organizacji międzynarodowych - stwierdzili w komunikacie podsumowując naradę: "Zintensyfikujemy presję na reżim i zapewniamy, że kryminalne i nieludzkie czyny nie pozostaną bezkarne".
Gospodarz spotkania, szef włoskiej dyplomacji Franco Frattini ogłosił zaś, że powstańcza Narodowa Rada Libijska obejmuje już reprezentantów 17 regionów, a zatem - dodał - całej Libii.
W spotkaniu międzynarodowej grupy kontaktowej uczestniczył minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.