Reklama

Różnica w zarobkach między mężczyznami i kobietami: Od poniedziałku do końca roku Francuzki pracują "za darmo"

Różnica między średnimi zarobkami kobiet i mężczyzn jest tak duża, że od 11:25 w poniedziałek aż do końca roku kobiety we Francji będą de facto "pracować za darmo" - oszacowała redakcja "Les Glorieuses". Tegoroczna różnica wynagrodzeń między kobietami i mężczyznami wynosi 15,4 proc. Jak na tle Francji i UE wygląda luka płacowa w Polsce?

Reklama

Wśród korzystnych zmian w ostatnich miesiącach redakcja wymienia tegoroczne orzeczenie francuskiego sądu, zgodnie z którym pracownica może zgodnie z prawem żądać udostępnienia pasków wynagrodzeń mężczyzn zajmujących porównywalne do jej zajęcia, a także przyjęte w tym roku unijne rozwiązania dotyczące transparentności płac - podaje agencja AFP.

Zgodnie z nimi firmy działające w Unii Europejskiej będą zobowiązane m.in. do publikacji informacji o różnicy w wynagrodzeniach, a jeżeli spowodowana płcią luka płacowa przekroczy 5 procent - podejmować odpowiednie działania. Dyrektywa ma zostać transponowana przez państwa członkowskie do prawa krajowego do czerwca 2026 r.

Jak na tle Francji i UE wygląda luka płacowa w Polsce?

Wg metodologii wyliczania luki płacowej stosowanej przez unijny Eurostat w Polsce różnica między zarobkami mężczyzn i kobiet wynosi 4,5 proc. (na korzyść mężczyzn), co plasuje nas na czwartym miejscu pod względem równości płac ze względu na płeć. Jak Eurostat wylicza lukę? To różnica między średnimi godzinowymi zarobkami brutto wyrażona jako proc. zarobków pracowników płci męskiej.

Najbardziej zrównane płace są w Luksemburgu (0,2 proc. na korzyśc kobiet), Polskę wyprzedzają też Rumunia (3,6 proc. na korzyśc mężczyzn) i Słowenia (3,8 proc. na korzyśc mężczyzn).W najgorszej sytuacji płacowej kobiety znajdują się w Niemczech (17,6 proc.), Austrii (18,8 proc.) i w Estonii (0,5 proc).

Średnia unijna wynosi 12,7 proc., co ciekawe nisko w rankingu znajdują się kraje skandynawskie i Holandia znane z silnej polityki równościowej - tylko Szwecja zanotowała wynik nieznacznie powyżej średniej unijnej, natomiast większa dysproporcje w zarobkach występują zarówno w Holandii jak i Danii i Finlandii.

Stosunkowo dobrze w rankingu wypadło południe Europy - wszystkie kraje śródziemnomorskie poza Francją zanotowały wynik lepszy niż średnia dla UE.

Zasada równości wynagrodzenia za taką samą płacę została wprowadzona w traktacie rzymskim z 1957 r. 

Luka płacowa za 2022 r. dla państw UE wg. metodologii Eurostatu:

  1. Luksemburg -0,2 proc.
  2. Rumunia 3,6 proc.
  3. Słowenia 3,8 proc.
  4. Polska 4,5 proc.
  5. Belgia 5,0 proc.
  6. Włochy 5,0 proc.
  7. Hiszpania 8,9 proc.
  8. Cypr 9,7 proc.
  9. Irlandia 9,9 proc.
  10. Grecja 10,4 proc.
  11. Malta 10,5 proc.
  12. Chorwacja 11,1 proc.
  13. Szwecja 11,2 proc.
  14. Portugalia 11,9 proc.
  15. Litwa 12,0 proc.
  16. Bułgaria 12,2 proc.
  17. Holandia 13,5 proc.
  18. Dania 14,2 proc.
  19. Łotwa 14,6 proc.
  20. Czechy 15,0 proc.
  21. Francka 15,4 proc.
  22. Finlandia 16,5 proc.
  23. Słowacja 16,6 proc.
  24. Węgry 17,3 proc.
  25. Niemcy 17,6 proc.
  26. Austria 18,8 proc.
  27. Estonia 20,5 proc.
«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Niedziela
rano
4°C Niedziela
dzień
5°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
wiecej »

Reklama