Problem braku bezpieczeństwa na polskich stadionach jest realny; wskazuje to UEFA w swoich raportach i to jest zagrożeniem dla Euro 2012 - powiedział w czwartek w Sejmie minister sportu Adam Giersz.
"Problem mamy z egzekucją istniejącego prawa. Zaniechania są po wszystkich stronach - przede wszystkim środowiska sportowego, klubów ekstraklasy, PZPN, ale także organów państwa" - powiedział Giersz.
Minister sportu podkreślił, że problemem w skutecznej walce z pseudokibicami jest próbą upolitycznienia tej sprawy. "Próba upolitycznienia walki z chuligaństwem to jest sposób kiboli na bezkarność. Ubolewam, że niektórzy się do tego przyłączają. Powinniśmy być razem w walce z bandytyzmem i chuligaństwem na naszych stadionach" - podkreślił minister.
Jak dodał, potrzebny jest dialog ze środowiskiem kibiców. "Cały system jest nakierowany na odpowiedzialność indywidualną, żebyśmy mogli indywidualnie i proporcjonalnie karać przestępców stadionowych i eliminować ich ze środowiska" - powiedział Giersz.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.