MSWiA skierowało do Komitetu Stałego Rady Ministrów projekt specustawy dot. bezpieczeństwa Euro 2012. "Chcielibyśmy, aby projekt trafił pod obrady Komitetu jeszcze w tym tygodniu" - powiedziała we wtorek PAP rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.
Projekt specustawy dot. bezpieczeństwa Euro 2012 wprowadza m.in. elektroniczny monitoring chuliganów stadionowych, kary za posiadanie niebezpiecznych narzędzi, sądzenie pseudokibiców na stadionach. Projekt przeszedł już etap uzgodnień międzyresortowych. Na początku kwietnia przedstawiciele resortu sprawiedliwości oraz MSWiA zapowiadali, że ustawa trafi do Sejmu jeszcze w maju.
Zbiorczy projekt nosi tytuł Ustawy o zapewnieniu bezpieczeństwa w związku z organizacją Turnieju Finałowego UEFA Euro 2012. Specustawa dotyczy zmian w 11 ustawach, w tym w pięciu kodeksach. W planach prac rządu ma ona charakter priorytetowy.
Wśród propozycji do specustawy na razie nie ma tych zgłaszanych przez prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. Zaproponował on kary za zasłanianie twarzy w czasie imprezy sportowej, ściganie nie tylko chuliganów, ale i organizatorów winnych zaniedbań oraz wprowadzenie dożywotniego zakazu stadionowego. W piątek Seremet spotkał się w tej sprawie z ministrem sprawiedliwości Krzysztofem Kwiatkowskim.
Specustawa na Euro2012 zakłada m.in. wprowadzenie elektronicznego monitoringu chuliganów stadionowych. Obowiązek stawiennictwa w jednostce policji miałby zostać co do zasady zastąpiony obowiązkiem przebywania przez skazanego - podczas trwania meczu - w miejscu stałego pobytu, połączonym z monitorowaniem jego przebywania za pomocą aparatury elektronicznej. Możliwość taka miałaby zostać wprowadzona od początku przyszłego roku. Obecnie zakaz stadionowy nałożony przez sądy dotyczy ok. 1,7 tys. osób. Monitoring elektroniczny dotyczyłby jednak tych pseudokibiców, wobec których taki zakaz orzeczony byłby już na mocy znowelizowanej ustawy.
Projekt przewiduje też, że zatrzymani chuligani byliby sądzeni jeszcze na stadionach, a rozprawy odbywałyby się za pomocą tzw. wideokonferencji. Dzięki takiemu rozwiązaniu osoba zatrzymana za popełnienie przestępstwa, które podlega rozpoznaniu w trybie przyspieszonym, nie będzie musiała być doprowadzana do sądu na rozprawę. Rozprawę poprowadziłby sędzia dyżurujący w budynku sądu. Tzw. rozprawy odmiejscowione wprowadzono już m.in. w Kanadzie podczas igrzysk w Vancouver w 2010 r. Pierwsza, pilotażowa sala rozpraw do prowadzenia spraw w trybie uproszczonym ma zostać uruchomiona jesienią na stadionie w Poznaniu.
Wśród zapisów projektu specustawy jest też wprowadzenie kar za posiadania niebezpiecznych narzędzi - m.in. noży i maczet - w miejscu publicznym, np. w drodze na mecz, gdy zachodzi podejrzenie, że mogą być wykorzystane przeciw zdrowiu i życiu innych osób.
Nowe przepisy mają także pozwolić, by niskoprocentowy alkohol, np. piwo, można było sprzedawać i pić na stadionach, ale jedynie podczas zbliżających się mistrzostw Euro 2012. Obecnie polskie prawo zabrania sprzedaży alkoholu podczas zawodów na stadionach, jednak UEFA chce, by taka możliwość istniała przynajmniej w strefach VIP-owskich. Powodem jest m.in. to, że jednym ze strategicznych sponsorów Euro 2012 jest producent piwa. Kwestia wprowadzenia takiej możliwości na stałe jest problemem do rozstrzygnięcia na poziomie Komitetu Stałego Rady Ministrów lub Rady Ministrów.
Projekt wprowadza też m.in. odpowiedzialność karną za wdzieranie się podczas imprezy na teren całego obiektu, gdzie prowadzona jest ta impreza, a nie tylko np. na murawę boiska. Rozszerzony ma być także katalog zakazu wstępu na imprezy masowe o mecze reprezentacji innych państw, które rozgrywane są na terytorium Polski.
Zaostrzone mają zostać też kary za fałszywe alarmy bombowe. Obecnie sprawcy takich alarmów są karani na podstawie przepisów kodeksu wykroczeń, najczęściej grzywną czasem aresztem do 30 dni. Po zmianach grozić ma za to od sześciu miesięcy nawet do ośmiu lat więzienia. Karane ma być także niszczenie lub kradzież infrastruktury - np. trakcji kolejowej, tramwajowej, szyn, sieci elektrycznej, wodociągowej, telekomunikacyjnej.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.