Polska jest liderem, przykładem dla całego regionu, z uwagi na sukcesy w promowaniu demokracji i gospodarki rynkowej - oświadczył prezydent USA Barack Obama po sobotnim spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim.
Obama podkreślał, że przemiany w Polsce, które miały miejsce w ostatnich 20 latach, czynią z Polski "przywódcę, lidera".
"Oczekujemy na Polskę, która przejmie przywództwo w Unii Europejskiej" - powiedział amerykański prezydent. Zaznaczył, że przykład z Polski biorą takie kraje, jak na przykład Ukraina, a zadaniem naszego kraju jest pokazywanie tym krajom drogi do demokratyzacji i reform demokratycznych.
"Silna zjednoczona Europa leży w interesach politycznych i gospodarczych Stanów Zjednoczonych" - oświadczył Obama na spotkaniu z mediami w Pałacu Prezydenckim.
Jak podkreślił, jego kraj chce zachęcać do pogłębienia tego procesu. "Chcemy upewnić się, że członkostwo w NATO i Unii Europejskiej będzie elementem cementującym ten proces" - powiedział.
Sposoby wzmocnienia więzi handlowych, kwestia wiz dla Polaków, operacje NATO na całym świecie były tematami moich rozmów z prezydentem Bronisławem Komorowskim - powiedział mediom w sobotę prezydent USA Barack Obama.
"Rozmawialiśmy jak możemy wzmocnić więzy handlowe między Polską a Stanami Zjednoczonymi. Prezydent Komorowski przedstawił tu kilka ciekawych pomysłów, o których będziemy jeszcze dyskutować" - powiedział Obama.
Zaznaczył, że mowa była również o wizach dla Polaków. "Rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób możemy uregulować proces wizowy między naszymi państwami. Chciałem powiedzieć, że w Stanach Zjednoczonych pracujemy nad tą kwestią" - podkreślił.
Obama dodał, że dyskutowano także o działaniach NATO na Bałkanach, w Afganistanie, Iraku i w Libii. "Chciałbym podziękować polskim żołnierzom za to, że cały czas wypełniają swoje obowiązki" - oświadczył amerykański prezydent.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.