Od połowy lat 90. skorumpowani urzędnicy skradli ponad 120 mld dolarów i uciekli z nimi za granicę, głównie do USA - podał w opublikowanych w tym tygodniu badaniach bank centralny Chin.
Według tego opracowania od 16 do 18 tysięcy urzędników państwowych i dyrektorów przedsiębiorstw państwowych wyprowadziło z Chin około 800 mld juanów od połowy lat 90. do 2008 roku.
Część z nich wywoziła gotówkę w walizkach. Wykorzystywano też legalne formy transferu, takie jak zagraniczne konta, karty kredytowe, inwestycje w nieruchomości albo przedmioty kolekcjonerskie. Najczęściej pieniądze wyprowadzano do USA, Australii, Kanady i Holandii.
Kradzieże maskowano transakcjami biznesowymi poprzez zakładanie prywatnych firm, na rachunek których wpływały pieniądze.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.