Kościół popiera uczestnictwo Polski w UE, apelując o to by zjednoczona Europa nie zapominała o swym chrześcijańskim dziedzictwie.
U progu wejścia Polski do struktur zjednoczonej Europy polscy biskupi wydali (14 kwietnia 2004 r.) list pasterski z okazji przyjęcia Polski do UE. W ślad za Janem Pawłem II przypomniano, że „Kościół w Polsce może ofiarować jednoczącej się Europie żywą wiarę, natchniony religijnością obyczaj, pomoc i wysiłek duszpasterski biskupów i kapłanów”. Biskupi zwrócili też uwagę na kwestię tożsamości narodowej, przypominając iż „warunkiem zachowania naszej tożsamości i bogatej tradycji religijnej jest podjęcie nowego, zdecydowanego wysiłku dla pogłębienia własnej formacji religijnej oraz świadomości tego, co oznacza i do czego zobowiązuje bycie dzisiaj chrześcijaninem”.
Oświadczyli także, że „wspólnota europejska nie może w żadnym wypadku ograniczać się do wymiaru gospodarczego i politycznego, bowiem każda wspólnota – jeżeli ma być prawdziwa - musi mieć wymiar duchowy i musi być wspólnotą osobową ludzi pomiędzy sobą”. Ostrzegli zatem przed „postępującą laicyzacją” w Europie oraz jeszcze raz wysunęli postulał o dowołanie do Boga w przyszłym Traktacie Konstytucyjnym.
Przypomnieli też katalog „niezbywalnych” wartości do których należą: „godność osoby, świętość życia ludzkiego, centralna rola rodziny opartej na małżeństwie, jako trwałym związku mężczyzny i kobiety, waga wykształcenia, wolność myśli, słowa oraz głoszenia własnych poglądów i wyznawania religii, ochrony prawnej jednostek i grup, współpracy wszystkich na rzecz dobra wspólnego, pracy pojmowanej jako dobro osobiste i społeczne, władzy politycznej pojmowanej jako służba, podporządkowanej prawu i rozumowi, a ograniczonej przez prawa osoby i narodów”.
W równoczesnej wypowiedzi dla KAI, abp Józef Michalik sformułował te treści w sposób następujący”: „Okopywanie się jest obce mentalności Kościoła a wiary nie można zamknąć do zakrystii - Dzień wejścia Polski do Unii Europejskiej oznacza nową nadzieję i nowe wyzwanie. Szansą Polski po wejściu w struktury UE jest konieczność nowej mobilizacji. Będziemy iść naprzód razem z innymi, bo to ubogaca człowieka. Gdy padają granice, tworzy się szansa, by podkreślać swą tożsamość w nowy sposób, nie lufą karabinu skierowaną przeciwko komuś. Jeśli nowa sytuacja ma być twórcza, trzeba być czujnym. Roztropna uwaga, samokrytycyzm oraz zaufanie do Boga i ludzi będą tu najlepszymi przewodnikami”.
W kilka dni później, za zakończenie 327 zebrania plenarnego w dniu 1 maja 2004 w komunikacie z obrad biskupi ponownie wyrazili swe stanowisko „postulując potrzebę odwołania do Boga i uwzględnienia roli chrześcijaństwa w projekcie przyszłego Traktatu Konstytucyjnego”. W sprawie tej skierowano też specjalny list do Premiera Irlandii, który to kraj przewodniczy wówczas Unii Europejskiej.
12 maja 2004 prezydium KEP wystosowało do wiernych w Polsce oświadczenie, gdzie poruszone te same wątki: „Konferencja Episkopatu Polski z całym przekonaniem podziela jasne stanowisko Stolicy Apostolskiej, że odwołanie się do chrześcijańskiego dziedzictwa powinno być uwzględnione w Traktacie Konstytucyjnym, jako odpowiadające pragnieniom milionów chrześcijan członków Unii Europejskiej oraz zgodne z prawdą historyczną”.
16 czerwca 2004 Episkopat zaapelował do wiernych o udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Przypomiano w nim, że integracja z Unią Europejską była od samego początku wspierana przez Jana Pawła II. Apelują nie tylko o udział w wyborach, ale także o wybór takich przedstawicieli narodu, którzy będą umieli działać dla „dobra Polski, Europy i Kościoła”.
W trzy dni później 19 czerwca propozycja preambuły zawierającej odniesienie do Boga została odrzucona przez Konwent. Już nazajutrz prezydium Episkopatu wydało na ten temat ostre oświadczenie, w którym wyraziło swe oburzenie. Działanie takie określono jako „zafałszowanie prawdy historycznej i świadome marginalizowanie chrześcijaństwa, które przez wieki było i jest nadal religią większości Europejczyków”.
Kolejnym krokiem świadczącym o dużym zainteresowaniu polskiego Episkopatu kwestiami integracji było utworzenie w listopadzie 2004 r. Zespołu ds. Unii Europejskiej, na którego czele postawiono bp. Piotra Jareckiego. Zaowocowało to utworzeniem w rok później Biura Europejskiego przy Sekretariacie Episkopatu, którego kierownictwo powierzono ks. Jarosławowi Mrówczyńskiemu.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.