To mógł być atak terrorystyczny

Wybuch w dzielnicy rządowej w Oslo, do którego doszło w piątek po południu, mógł być atakiem terrorystycznym, za którym mogą stać islamscy dżihadyści - twierdzą norwescy eksperci.

"Trudno sobie wyobrazić, aby to było coś innego niż atak terrorystyczny" - powiedział norweskiej telewizji NRK ekspert zajmujący się problematyką terroryzmu w wyższej szkole policyjnej Tore Bjoergo. Dodał, że dzielnica rządowa, w której doszło do eksplozji "to przede wszystkim symbol władzy politycznej w Norwegii".

Inny norweski ekspert ds. terroryzmu Atle Mesoey po obejrzeniu zdjęć stwierdził, że źródłem eksplozji "był prawdopodobnie samochód-pułapka".

Jan-Oskar Engene z Uniwersytetu w Bergen uważa, że za aktem przemocy mogą stać islamscy dżihadyści, choć jak twierdzi za wcześnie jeszcze na takie dywagacje. Według niego wybuch w Oslo może mieć związek z zabiciem przez służby Stanów Zjednoczonych przywódcy Al-Kaidy Osamy bin Ladena lub udziałem Norwegii w misji w Afganistanie oraz interwencji w Libii.

Zdaniem eksperta, jeśli piątkowy wybuch był aktem terroru, wkrótce się o tym dowiemy na jednej ze stron internetowych dżihadu.

Premier Norwegii Jens Stoltenberg, którego nie było w rządowych budynkach w chwili wybuchu, powiedział NRK, że nie chce spekulować na temat przyczyn eksplozji. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy wybuch miał związek z udziałem Norwegii w nalotach na Libię.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
19°C Piątek
rano
28°C Piątek
dzień
29°C Piątek
wieczór
26°C Sobota
noc
wiecej »