Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje koło Tweru w piątek odbyła się uroczystość żałobna, upamiętniająca ofiary zbrodni NKWD na policjantach II RP, a także 11. rocznicę otwarcia i poświęcenia tej nekropolii.
Na cmentarzu tym spoczywają szczątki 6361 jeńców obozu NKWD w Ostaszkowie - funkcjonariuszy Policji Państwowej, Straży Granicznej, Korpusu Ochrony Pogranicza, Żandarmerii Wojskowej, Straży Więziennej, Oddziału II Sztabu Głównego Wojska Polskiego i wymiaru sprawiedliwości, rozstrzelanych wiosną 1940 roku z rozkazu Józefa Stalina.
Hołd ofiarom mordu oddali przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Sprawiedliwości, Komendy Głównej Policji, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, a także Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939, zrzeszającego bliskich pomordowanych.
Na grobach rozstrzelanych złożono wieńce i kwiaty, zapalono znicze. Mszę świętą odprawił biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.
Wśród uczestników uroczystości byli m.in. podsekretarz stanu w MSWiA Zbigniew Sosnowski i pierwszy zastępca komendanta głównego Policji, nadinspektor Kazimierz Szwajcowski.
Wcześniej polska delegacja wzięła udział w ceremonii w rosyjskiej części Zespołu Memorialnego w Miednoje, gdzie pochowano 4 tys. obywateli ZSRR zamordowanych przez NKWD w latach 30.
"Przyjechaliśmy tutaj, aby odwiedzić groby, ale także, by oddać hołd wszystkim ofiarom stalinowskiego totalitaryzmu" - powiedział dziennikarzom Sosnowski. "Tutaj, na rosyjskiej ziemi, z dala od ojczyzny, zginęło ponad 6 tys. polskich policjantów. To byli najlepsi synowie naszej ojczyzny. Winni jesteśmy im pamięć" - podkreślił wiceszef MSWiA.
"Musimy tutaj przyjeżdżać, musimy odświeżać pamięć o nich dla kolejnych pokoleń, gdyż pamięć jest najważniejsza. Naród, który nie pamięta o swojej historii, nie jest godzien swojego istnienia" - powiedział.
Z kolei prezes Warszawskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 Beata Przybyszewska-Kujawa zauważyła, że nie znamy jeszcze wielu miejsc pochówku polskich policjantów. "W tym roku dostaliśmy nowe, bardzo ciekawe dokumenty. Nawiązaliśmy dobre stosunki z Memoriałem w Miednoje i z mnichami z monastyru z Ostaszkowa. Byli w tym roku u nas. Myślę, że ta współpraca będzie się rozwijała. Do tego dążymy" - powiedziała.
Otwarty i poświęcony 2 września 2000 r. Polski Cmentarz Wojenny w Miednoje położony jest około 30 km od Tweru, w pobliżu drogi do Petersburga, w miejscu, gdzie w 1991 r. odnaleziono zbiorowe mogiły jeńców z Ostaszkowa. Na obszarze o powierzchni 1,7 ha zlokalizowano 25 zbiorowych grobów.
Uczestnicy uroczystości pojadą jeszcze do Tweru (dawny Kalinin), gdzie złożą kwiaty przed tablicą upamiętniającą polskich policjantów - mordowano ich w siedzibie NKWD w tym mieście, a zwłoki wywożono do Miednoje. Odwiedzą też kościół katolicki w Twerze
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.