Nestor polskiej prawicy Wiesław Chrzanowski poparł PJN w wyborach parlamentarnych - ogłoszono w sobotę w Gorzowie Wielkopolskim.
Poparcie Wiesława Chrzanowskiego - byłego lidera ZChN, marszałka Sejmu, żołnierza AK, powstańca warszawskiego - ogłosił podczas regionalnej konwencji wyborczej szef PJN Paweł Kowal. "To jest bardzo znamienne, że osoba tak ważna dla historii polskiej prawicy dziś wybiera PJN, bo w nas widzi właśnie tę szansę, by prawica w Polsce utrzymała swoje wpływy" - podkreślił.
Chrzanowski jest prof. nauk prawnych, był żołnierzem AK i powstańcem warszawskim. Tworzył Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe. W 1991 r. pełnił funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego. W tym samym roku został wybrany do Sejmu z listy wyborczej Akcji Katolickiej. W Sejmie I kadencji w latach 1991-93 zajmował stanowisko marszałka. Później, w latach 1997-2001, zasiadał w Senacie IV kadencji, wybrany z listy Akcji Wyborczej Solidarność.
Lider listy w regionie - Robert Kuraszkiewicz nazwał Chrzanowskiego "osobą, która całym swoim życiem dowiodła, że Polska Jest Najważniejsza". Jak powiedział, również ogłoszone poparcie Chrzanowskiego dla swej kandydatury traktuje jako "zobowiązanie".
Podczas sobotniej konwencji Kowal zachęcał zgromadzonych do "zadumy". "Po co przyszliśmy, co to jest czas kampanii w demokracji, jaką to ma siłę, jaką to ma wartość?" - pytał. Mówił, że trzeba "bardziej myśleć o Polsce, od której ostatnie lata nas oddaliły".
"Jeszcze Polsko coś trzeba zrobić, coś trzeba dokończyć. Za długo mówiono nam: poczekajcie. PJN musi wygrać, by nie dopuścić lewicy do władzy" - zaznaczył Kowal.
Na zakończenie konwencji PJN lubuscy członkowie partii złożyli kwiaty pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego.
PJN wystawiła w Lubuskiem listę 20 kandydatów do Sejmu, na której znaleźli się m.in. samorządowcy, nauczyciele, dziennikarka, student politologii, geodeta. Na 20 kandydatów osiem to kobiety.
Liderem listy jest koordynator partii w regionie Robert Kuraszkiewicz z Gorzowa Wielkopolskiego; dawniej działacz opozycji, przewodniczący Ruchu Młodzieży Niezależnej, a obecnie przedsiębiorca.
Drugie miejsce otrzymał Zbigniew Mrowiec z Zielonej Góry, działacz NSZZ "Solidarność" w tym mieście, a trzecie - radny powiatu świebodzińskiego Zbigniew Burnos ze Świebodzina. Z czwartego miejsca o mandat poselski powalczy dyrektor jednego z gorzowskich przedszkoli Ewa Bandkowska, a z piątego - siatkarz Krzysztof Śmigiel.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.