Transseksualistka Anna Grodzka, walczący o prawa gejów Robert Biedroń, b. ksiądz i redaktor naczelny antyklerykalnego tygodnika "Fakty i Mity" Roman Kotliński znaleźli się w w sejmowym klubie Ruchu Palikota.
Ełczanin Tomasz Makowski na długo przed wyborami w swoim środowisku nazywany był "ełckim Palikotem", jako że swoje publiczne wystąpienia okraszał rekwizytami. Jak powiedział PAP, jego publiczne happeningi polegały m.in. na noszeniu kontrowersyjnych koszulek własnego pomysłu i wykonania. W ostatniej kampanii prezydenckiej po ulicach Ełku Makowski paradował w koszulce z napisem "Jestem gejem. Kocham Bronka". W kampanii samorządowej można go było spotkać na ulicy w kapoku. Makowski ma 38 lat.
Działaczka społeczna, archeolog i student to posłowie Ruchu Palikota z woj. lubelskiego. 59-letnia Zofia Popiołek jest działaczką społeczną od wielu lat. Od 1995 r. pełni funkcję przewodniczącej Zarządu Dzielnicy Stare Miasto. Z wykształcenia jest prawnikiem - administratywistą oraz technikiem drogowym.
23-letni student Michał Kabaciński jest pełnomocnikiem Ruchu Palikota w okręgu lubelskim. Kabaciński mieszka od urodzenia w Lublinie, z wyjątkiem lat 1997 - 2001, gdy przebywał z rodzicami za granicą. Jego ojciec był attache polskiej ambasady w Mińsku.
27-letni Marek Poznański zdobył mandat z okręgu chełmskiego. Jest archeologiem. Jako poseł chciałby zająć się problemami ochrony dziedzictwa narodowego. Nie chce rezygnować ze swoich pasji. "Chcę być i posłem, i archeologiem" - mówi PAP.
Paweł Sajak, który w okręgu płocko-ciechanowskim otwierał listę kandydatów do Sejmu Ruchu, ma 34 lata, pochodzi z Żyrardowa (Mazowieckie), a z wykształcenia jest elektronikiem. Jest członkiem Ruchu Palikota. Pracuje w TCL Operations Polska.
Posłem będzie inżynier budownictwa, przedsiębiorca Jan Cedzyński, lider listy Ruchu Palikota w wyborach do Sejmu w województwie świętokrzyskim. Cedzyński ma 50 lat. Jest inżynierem budownictwa, absolwentem Wyższej Szkoły Handlowej w Kielcach. Od 1995 r. prowadzi przedsiębiorstwo budowlane w podkieleckim Górnie. Pełni funkcję wiceszefa Racji Polskiej Lewicy, jest szefem tej formacji w Świętokrzyskiem. Trenuje karate, jest posiadaczem zielonego pasa w tej dyscyplinie.
Posłem z Ruchu Palikota w koszalińskim okręgu wyborczym nr 40 został 57-letni Andrzej Lewandowski z Darłowa. Jest mechanikiem, sprawował kilka funkcji w samorządzie. Na początku lat 90. był burmistrzem Darłowa, zaś w latach 2006 - 2010 starostą powiatu sławieńskiego. Pracował też na kierowniczych stanowiskach w Zarządzie Obiektów Sportowych w Koszalinie oraz Miejskim Zarządzie Budynków Komunalnych w Darłowie. Były członek PO, rozstał się z nią we wrześniu ub.r. po tym jak stracił rekomendacje partii w wyborach samorządowych. Odchodząc Lewandowski zarzucił lokalnych działaczom Platformy nepotyzm polityczny.
Ruchowi przypadł jeden mandat z okręgu gdańskiego; otrzymał go wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego, dr nauk humanistycznych Piotr Bauć. Jak powiedział PAP, w przyszłym Sejmie chce zająć się tym, na czym zna się najlepiej czyli m.in. losem absolwentów szkół wyższych, żeby "nie byli tanią siłą roboczą". Chciałby, aby absolwenci uczelni wyższych otrzymywali od państwa wyprawkę w wys. 50 tys. zł na rozpoczęcie działalności gospodarczej.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.