Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.
1. Obmycie palców przez kapłana... To gest znany raczej z przygotowania darów. Robi to wszystko kapłan, dlatego palce obmywa. Ci, którzy przychodzą komunikować z zakrystii, owszem, myją ręce, ale normalnie, w umywalce. A po Komunii... Różnie. I z szafarzami tez równie bywa. Kiedy kończę swój niedzielny "obchód chorych" puryfikuję naczynie i obmywam palce... Nie nad kranem. w tych sprawach nie boję się bakterii.
2. Co do klękania przy przyjmowaniu Komunii... Z całym szacunkiem, ale to ci, którzy chcą klękać zaburzają ową harmonię, nie c, którzy przyjmują w procesji. Pzynajmniej tak jest u mnie w parafii. Nie ma o co mieć do nich pretensji, ale trzeba jasno powiedzieć: to oni robią inaczej, niż nakazują przepisy.
3. Już parę razy o tym pisałem, ale dawno. Właśnie: Komunii w sumie nie przyjmuje się na stojąco, ale w procesji. To nawiązanie do wieczerzy paschalnej, która miała być spożywana na stojąco, bo zaraz potem Izraelici ruszali w drogę (mowa o wyjściu z Egiptu). Klękanie jest forma oddania Bogu czci, owszem, ale zaciemnia znak, że to Chleb Pielgrzymów. A przecież nie jest tak, ze się nie klęka, prawda? Po [ierwsze nasz episkopat nakazał uklęknięcie przed przyjeciem na jedno kolano. Ale ważniejsze: na "Oto Baranek Boży" wszyscy klęczą, prawda? To wtedy Chrystusa adorują. A potem podchodzą... Nie ma w tym żadnego braku szacunku do Jezusa. Naprawdę. Powiem więcej, dawne synody (nie wiem czy też nie sobory) wręcz zakazywały, np w okresie wielkanocnym, klękania... A przeciez nie podejrzewamy ich o to, że nie chcieli Chrystusowi oddawac czci, prawda?
2. Napisałem tylko, że księża generalnie nie obmywają palców po komunii. Przynajmniej nie ci, którzy dochodzą tylko do komunikowania. Ksiądz, który odprawia puryfikuje naczynia liturgicze, ale nie palce. To robi w czasie przygotowania darów, kiedy jeszcze nie ma Ciała Pańskiego na ołtarzu Każdy - i ksiądz i świecki rozdający Komunię - ma taką sama możliwość oczyszczenia palców z drobin, które mogłby się na nich znaleźc. Paten, które trzymają ministranci też się nie obmywa wodą i nie pamiętam, by kiedykolwiek tak robiono. ale palcami zbiera drobiny do puszki...
3. Co innego, gdy wierni stoją przy stopniu komunijnym albo przed balaskami, a co innego, gdy procesyjnie, w rzędzie podchodzą. Tak, to jest procesja komunijna. A nie przyjmowanie Komunii na stojąco. Czyli przyjmujemy w procesji.
Postawa ciała
1. Klęcząca.
2. Stojąca (wierni przystępujący do ołtarza Ciała Pańskiego stojąc, powinni przed przyjęciem Komunii świętej przyklęknąć na jedno kolano lub - jeśli nie mogą - przynajmniej wykonać skłon).
Biskupi polscy zalecają procesyjne podchodzenie do stołu Pańskiego, gdyż wyraża ono lepiej istotę Eucharystii - pokarmu, który umacnia człowieka na drodze do wieczności.
Najważniejsze jest jednak, by przystępowanie do Komunii odbywało się zawsze w sposób nabożny, godny i spokojny.) takie są zalecenia co do przyjmowania komunii - nr1 jest tu widoczny dlatego nie należy pisać że to ci ktorzy klękają nie trzymaja się przepisu - bo nikt przepisu żadnego nie łamie - po następne proszę mi wskazać praktyczne przykłady obmywania palców przez szafarzy . bo nigdzie nie spotkałem się z tym faktem .kapłań obmywa oprócz kielicha rónież palce i wodę wypija . owe drobinki znajdują się na palcach każdego kto komunię podawał jak i tego ktory owa komunię na rękę przyjął .fakt podchodzenie nie anuluje postawy - jak zresztą jest w liście episkopatu . albo na klęcząco albo na stojąco .nie przyjmujemy w trakcie gdy idziemy lecz gdy stoimy .natomiast bardzo rzadko spotyka sie w polsce ludzi którzy przed przyjęciem uklękają i nastepnie na stojąco przyjmują komunię - a to już jest oznaką nie trzymania się nakazu (minimum ) ci klęczący nie łamią żadnego przepisu nie powodują żadneo zamieszania . niestety ale to ci nie znający zasad przyjmowania lamię owe nakazy i przyjmują niezgodnie z zaleceniami episkopatu . pozdrawiam
Bo w ogólnym wprowadzeniu do Mszału Rzymskiego czytamy:
Celem zachowania w tej samej celebracji jednolitości gestów i postaw ciała niech wierni dostosują się do zachęt, jakie zgodnie z przepisami Mszału wypowiada diakon, usługująca osoba świecka lub kapłan.
Skoro jednak powołuje się Panna przepis Episkoaptu, to proszę nie potępiać tych, którzy przystępując do komunii wcześniej klękają na jedno kolano. Można na klęcząco, można w ten sposób. A w krajach Zachodu przepisu są jeszcze inne. Nigdy więc nie powinniśmy potępiać tych, którzy przyjmują Komunię stojąc albo na rękę. To nie jest - wbrew temu co Pan pisze - żaden brak okazywania Bogu czci.
O to właśnie chodzi: można przyjmować i tak i tak, a ci, którzy klękają często twierdzą, ze ci, którzy nie klękają dokonują profanacji. Tymczasem to oni najczęściej robią bałagan i nieporządek, bo nie dostosowują się do panujących w danym środowisku zwyczajów, a muszą demonstracyjnie postawić na swoim.
A co do świętości Komunii... Tak, to jest Ciało Chrystusa. Nikt tego nie kwestionuje. Ale ten Jezus mówił "bierzcie i jedzcie". Chciał być spożywany. Adorowanie wynika ze świadomości, Kim jest TEN Chleb, ale przecież nie unieważnia tego podstawowego przeznaczenia Ciała Pańskiego: jako pokarmu dla wierzących. A księdz naprawdę nie da rady w niedzielę pójść do wszystkich chorych....
Napisze jeszcze raz: nie jestem przeciwny przyjmowaniu Komunii na klęcząco. Jestem przeciwny oskarżaniu o bezbożność tych, którzy wierni kościelnym rozporządzeniom przyjmują ją stojąc. I na tym cały mój tupet polega.