Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.
Eee, to by chyba nic nie dało, ale gdyby tak zlikwidowali Radio Maryja i Telewizję Trwam, to chyba by coś dało!
My katolicy powinniśmy być ostatnią grupą ludzi zniecierpliwionych. Zapewne w okresie Wielkiego Postu, naśladując Ukrzyżowanego, zniesiemy więcej niż w inne dni. Ale nie przesadzaj z tymi chamskimi atakami na Kościół. Bo trzeba sobie jasno powiedzieć, że w ostatnich latach wiele zła zostało wyrządzone w Kościele i przez nas, ludzi kościoła. Zatem najpierw uderzmy się w własne piersi. Mamy poczucie skrzywdzonych, niektórzy bardzo, ale to my wielokrotnie przekrczamy 8 przykazanie, dając powody do uzasadnionej krytyki, która czasami przekracza pewne granice. Ale Chrystus przychodząc na świat dał nam nowe przykazanie, przykazanie miłości, a ty zdaje się proponujesz starotestamentowe "oko za oko, ząb za ząb".
Już to raz pisałem na tym portalu, ale może warto powtórzyć, zwłaszcza w Wielkim Poście.
Otóż, uczniowie Chrystusa nie powinni błyszczeć i zachwycać świata swymi talentami, a tym bardziej rywalizować, "kto lepiej głosi słowo Boże". Chodzi o mądrość słowa, a nie o słowa mądrości. Potrzeba pokory w dziele ewangelizacji, o postawie sługi, a nie właściciela, oraz o konieczności kierowania się logiką krzyża.
Zarówno ja, jak i ty, mamy w tym zakresie wiele do zrobienia. Ale to możliwe, trzeba tylko chcieć.
pozdrawiam,
Gdyby powstała Komisja n.t temat otworzyłaby się Puszka Pandory, dowiedzielibyśmy się na własne oczy, dzięki światkom i dokumentom, jak przez 22 lata Kościół był finansowany. Dowiedzielibyśby się o znanych publicznie ludziach - politykach i kapłanach wyższego szczebla. To co do tej pory wiemy, jest zaledwie odpryskiem, wierzchołkiem góry lodowej. Ale i tak wiedza o kościelnych finansach jest dostateczna aby wyrobić sobie zdanie, że ludzi Kościoła absolutnie nic nie obchodziło ich własne państwo, których są obywatelami, a którzy ciągnęli z budżetu ile się da na różne sposoby.
I przez to Kościół poniósł klęskę moralną, która jest nie do odrobienia. Pokrzykiwania, że jest nagonka Kościół to krzyk tych, którzy na sumieniu mają wiele przewin.