I znowu zawód dla polskich narodowców i prawicy że Szwecja będzie ich popierać w swoim rozwalaniu unii. Gdyby wybory w Polsce miały taką frekwencję jak Szwedzi to też nie doszło by do takiego rozwalania demokracji w Polsce. No cóż Polacy lubią cierpieć, narzekać i całemu światu pokazywać jak bardzo są przez wszystkich krzywdzeni. Demokracja na świecie w dobie Trumpa ma duże problemy ale z tego wyjdzie wzmocniona natomiast ta coraz bardziej pseudo demokracja w Polsce będzie bez sojuszników za wyjątkiem pana Putina.
Dlaczego pseudodemokracja? Przecież wiadomo że demokracja to jest wtedy jak wygrywają nasi, w przeciwnym razie to już nie jest demokracja. Oni nie rozumieją podstawowych pojęć, że demokracja to są rządy większości.
W państwie demokratycznym istnieje trójpodział władzy a to niestety zostało w Polsce zburzone zresztą tak samo jak w Rosji, Białorusi, Turcji i w Korei północnej. W Polsce istniała już podobna demokracja "jedna Partia jeden Naród jeden Wódz" i "Państwo robotników i chłopów" ale tamten system nie miał wtedy poparcia kościoła.
Mylisz się BODO, albo po prostu nie wiesz co to demokracja. Zaglądnij do encyklopedii, albo przynajmniej wiki, chłopie, bo szkoda się marać. W uproszczeniu [cytuję, wikipedia]: Demokracja – system rządów (reżim polityczny, ustrój polityczny) i forma sprawowania władzy, w których źródło władzy stanowi wola większości obywateli (sprawują oni rządy bezpośrednio lub za pośrednictwem przedstawicieli). Istnieje wiele wariantów demokracji. Podstawowe rozróżnienie dotyczy formy, w jakiej obywatele wykonują swoją wolę"... itd. Demokracja, to również to, że możesz bez konsekwencji wypowiadać się w komentarzach, nawet błędnie
@Gość po podstawówce- ja niestety nie skończyłem polskiej podstawówki. Chodziłem do szkoły w wolnym państwie gdzie Demokracja jest czymś innym niż ciebie w podstawówce nauczyli. Ja praktykuję codziennie demokrację i nie wymienię ją na Twoją bo to jest (naturalnie wg. mnie) dyktat jednego Naczelnika nad ludźmi z podstawowym wykształceniem. Ale jeżeli to wola całego ludu no to witaj "Komuno bis".
Twój wpis wszystko tłumaczy: wymyśliłeś sobie jakieś inne pojęcie demokracji. W demokracji szanuje się głos większości, czego Ty (i większość opozycji) nie rozumiesz w przeciwieństwie do tych, co skończyli podstawówkę (każdy na WOSie się o tym uczył, przynajmniej powinien). To co Ty robisz, to zaprzeczanie demokracji i to bezpośredniej, bo nie uznajesz władzy wybranej w wyborach bezpośrednich. Miej pretensje do uczycielki swojej. Bez odbioru.