Kierownik Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży podkreśla, że reagowanie na zło zaczyna się od jego ujawnienia. Ksiądz Piotr Studnicki był gościem kolejnego odcinka serii "Odbudujmy dom".
Jak podkreśla ks. Piotr Studnicki, częstą motywacją osób skrzywdzonych, które chcą zgłosić nadużycie, jest troska o to, by sprawca nie krzywdził kolejnych osób.- Jest to też taka decyzja, która jest formą zadbania o siebie i wzięcia odpowiedzialności za siebie, zrobienia kroku ku uzdrowieniu – przekonuje, dodając że zgłoszenie krzywdy, późniejsze postępowanie i wymierzenie sprawiedliwości sprawcy pomaga osobie wykorzystanej w zdrowieniu. Zastrzegł przy tym, że historie zgłoszeń są bardzo różne, a osoby, które decydują się na to, często mierzą się z lękiem przed upublicznieniem sprawy.
- Bardzo ważne jest podejście indywidualne i uwzględniające te obawy. Ktoś, kto towarzyszy osobie skrzywdzonej czy też przyjmuje zgłoszenie, gwarantuje zapewnienie dyskrecji, by jak najmniejsza liczba osób dowiedziała się o sprawie, czyli te, które koniecznie muszą ją poznać z powodów proceduralnych – wyjaśnia pełnomocnik zarządu Fundacji Świętego Józefa. Jak dodaje, ewentualna decyzja o upublicznieniu sprawy czy przekazaniu informacji bliskim należy wyłącznie do osoby skrzywdzonej.
Duchowny podkreśla, że każde zgłoszenie krzywdy, niezależnie od intencji, jest aktem „naprawdę głębokiej i odważnej miłości do Kościoła”. - Reagowanie na zło zaczyna się od jego ujawnienia – mówi.
Czytaj także: Odbudujmy dom. Seria rozmów o zdrowym duszpasterstwie
- Procedowanie kanoniczne i państwowe, udzielenie pomocy takiej osobie, czyli zaproponowanie np. pomocy psychologicznej czy prawnej, pokrycia jej kosztów, jest możliwe, jeśli ktoś dokona pierwszego kroku. Jest to więc ogromna pomoc dla wspólnoty Kościoła – precyzuje.
W systemie zgłaszania krzywdy kluczową rolę odgrywają delegaci do spraw ochrony dzieci i młodzieży, którzy funkcjonują w każdej polskiej diecezji oraz przy zgromadzeniach zakonnych. To, jak wylicza ks. Studnicki, ok. 180 osób, z których jedną trzecią stanowią kobiety. Pełną bazę danych można znaleźć m.in. na stronie zgloskrzywde.pl.
Rozmówca zachęca ponadto do tego, by zgłaszać nie tylko krzywdy związane z wykorzystaniem seksualnym, ale także np. nadużycia duchowe, manipulacje, choć zastrzega, że refleksja nad różnymi rodzajami nadużyć w Kościele i wyrządzanych krzywd – również osobom dorosłym – dopiero się uruchamia. - Jesteśmy na początku dostrzegania pewnych form nadużyć czy krzywdy, nazywania ich i przemyślenia, jak na nie reagować – zauważa.
Całej rozmowy można wysłuchać tutaj:
72.dominikanie Jak ZGŁOSIĆ krzywdę w Kościele?„Odbudujmy dom” to inicjatywa redakcji dominikanie.pl oraz Fundacji Świętego Józefa. Cykl 26 rozmów poświęcony jest zdrowemu duszpasterstwu i bezpieczeństwie osób dorosłych pozostających w kontakcie duszpasterskim z osobami duchownymi, braćmi i siostrami zakonnymi oraz świeckimi liderami.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.