"w której udział biorą m.in. delegacje: Arabii Saudyjskiej, Izraela, Kataru, Jemenu, Jordanii, Kuwejtu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Korei Południowej, Brazylii, Kenii, a także przedstawiciele wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej"
Warto by jeszcze dodać, że w większości te delegacje to urzędnicy niższego szczebla, jedynie Izrael wysłał premiera.
Tak jak przewidywalem Polska jest zainteresowana kwestiami uchodźców, pomocy humanitarnej i pomocy w odbudowie państw. Jeżeli nieobecni są przedstawiciele m.in. Francji czy Niemiec to oznacza, ze państwa te chcą prowadzić niezależną politykę względem Iranu. To znacząco osłabia rangę spotkania. Jednak najważniejsze konferencje odbywają się siłą rzeczy w Davos i Monachium.
Warto by jeszcze dodać, że w większości te delegacje to urzędnicy niższego szczebla, jedynie Izrael wysłał premiera.