• Anonim (konto usunięte)
    30.10.2019 10:26
    Tak tak, nic nowego. Już u dawnych Chińczyków lekarz dostawał wynagrodzenie wyłącznie za opiekę nad...zdrowym. Jeśli podopieczny zachorował, wynagrodzenie się kończyło aż do wyleczenia, bo to oznaczało, że lekarz czegoś zaniedbał (nie zauważył).
  • jurek
    30.10.2019 13:43
    jurek
    Za "uzdrowienie" - to chyba NFZ zapłaci tylko w kilku przypadkach (i to tych wspartych modlitwą). Lekarz jest od leczenia, a nie uzdrwiania.
  • marbie
    30.10.2019 16:08
    Tak. To teraz pacjent będzie musiał udowadniać przed sądem, że jednak nie został wyleczony.
  • dirk
    30.10.2019 21:43
    Coś tu brzydko pachnie. Administracyjna ingerencja wpływająca na pracę i decyzje lekarza oznacza przedmiotowe traktowanie i jego, i przede wszystkim pacjenta. To musi doprowadzić do negatywnych, paradoksalnych, a nieprzewidzianych przez pomysłodawców zjawisk. Coś z filmów Barei, to się zawsze tak kończy. Premię, jeśli już, powinni przyznawać pacjenci, oceniając pracę lekarza i efekty swojego leczenia.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
14°C Piątek
wieczór
12°C Sobota
noc
9°C Sobota
rano
17°C Sobota
dzień
wiecej »