Uważam że postanowienia powinno się wcielać w życie i trwać w nich nie przez kilka tygodni ale przez całe lata. Dlatego postanowiłem że nigdy nie będę pić alkoholu nawet w święta. Zresztą nigdy i tak nie piłem :)
A ja przez kontrolę rodzicielską ograniczyłam sobie korzystanie z internetu. To moje postanowienie wielkopostne. Siłą woli nie potrafiłabym dokonać tego postanowienia, a tak to może dojdzie do uporządkowania w kwestii korzystania z internetu.
a ja spróbuję zrobić coś dobrego. co,dlaczego,dla kogo zostawiam dla siebie. nie wierzę, więc postanowienie nie jest wielkopostne, ale raczej na 'czas jakiś', a może i na dłużej. Jeśli przy okazji będę mógł zmienić się na lepsze odbiorę to jako nagrodę. Nie chcę się umartwiać, chcę dać innym coś z siebie.
Ja postanowiłam zrezygnować z pewnych przyjemności,no i popracować więcej nad swoją duchowością.Rozpoczęłam swoją pracę nad sobą w poście,ale sądzę, że będzie to początek mojej nowej drogi życia.
Ja też mam postanowienie wielkopostne rezygnuję ze słodyczy wiem że banalne ale jak jestem wielkim łakomczuchem jeśli chodzi o słodkie oczywiście będę pracował nad swoją duchowością itp. Lubie okres wielkiego postu lubię chodzi na "gorzkie żale" podstawą udanych gorzkich żali musi być dobrze grający je organista na organach nie ma nic bardziej odstręczającego jak rzępolący je na organach grajek ,lubię jeszcze drogi krzyżowe, a czas triduum paschalnego to już szczególnie. U mnie w parafii jest wtedy naprawdę pięknie wtedy wiem że na serio to przeżywam
Przez cały okres Wielkiego POSTU każdego dnia mam inne postanowienie są to drobne wyrzeczenia np: nie oglądanie telewizji,nie włączanie komputera,zrezygnowanie z jedzenia czy picia czegoś na co mam ochotę itp. Wyrzeczenia obmyślam sobie dzień wcześniej. Oprócz tego codziennie odprawiam Drogę krzyżową, wyszukuję sobie w internecie jakieś teksty ,których jest b.dużo(w piątki w kościele) .Przez cały okres ten okres ograniczam słuchania muzyki czy gier komputerowych.W niedziele obowiązkowo Gorzkie żale -odkryłem dla siebie to nabożeństwo z 3 lata temu i prawie się w nim zakochałem:) I jeszcze podjąłem jedno Duże wyrzeczenie w którym trwam. Pozdrawiam i życzę pieknego przeżycia Wielkiego Postu i przygotowanie sie do świąt Zmartwychwstania Pańskiego.Moja strona http://chomikuj.pl/jacek-t
Oczywiście, że takie postanowienia na czas wielkopostny mają sens. Jeżeli są prawdziwe to przetrwają o wiele dłużej. ;) Ja spróbuje ograniczyć moje lenistwo i postaram się spędzać więcej czasu z Panem Bogiem.
Pozdrawiam.
Jeśli przy okazji będę mógł zmienić się na lepsze odbiorę to jako nagrodę. Nie chcę się umartwiać, chcę dać innym coś z siebie.
Nie mam z czego rezygnować. Jedyną możliwością byłby seks ale, ale jak z niego zrezygnować skoro tylu fajnych facetów na świecie.
mam inne postanowienie są to drobne wyrzeczenia np: nie oglądanie telewizji,nie włączanie komputera,zrezygnowanie z jedzenia czy picia czegoś na co mam ochotę itp.
Wyrzeczenia obmyślam sobie dzień wcześniej.
Oprócz tego codziennie odprawiam Drogę krzyżową, wyszukuję sobie w internecie jakieś teksty ,których jest b.dużo(w piątki w kościele) .Przez cały okres ten okres ograniczam słuchania muzyki czy gier komputerowych.W niedziele obowiązkowo Gorzkie żale -odkryłem dla siebie to nabożeństwo z 3 lata temu i prawie się w nim zakochałem:)
I jeszcze podjąłem jedno Duże wyrzeczenie w którym trwam.
Pozdrawiam i życzę pieknego przeżycia Wielkiego Postu i przygotowanie sie do świąt Zmartwychwstania Pańskiego.Moja strona http://chomikuj.pl/jacek-t
Ja spróbuje ograniczyć moje lenistwo i postaram się spędzać więcej czasu z Panem Bogiem.