Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.
Nigdzie nie jest napisane, że w środę popielcową należy iść do kościoła. Posty, które narzucają nam polscy biskupi za granicą nie są wymagane. To, za co u nas spowiednik ruga penitenta za granicą po prostu jest akceptowalne i żaden ksiądz nie robi z tego problemu. Tak... ja sam nie pojmuję jak jedzenie czegoś tam do granicy z Olzą czy Odrą może być grzechem, a już kilka metrów dalej nie. Czy Pan Bóg ma dla każdego "inny taryfikator"? Oczywiście, że nie!
Sprawa spowiedzi: Faktycznie jest tak (sam widziałem nieraz), że w niemieckich kościołach konfesjonały służą za składnice krzeseł itp. przedmiotów. Od lat praktykowana jest właściwie tylko spowiedź powszechna. Spowiedź indywidualna jest tylko na telefon i zazwyczaj korzystają z niej emigranci z Polski często wzbudzając niezadowolenie miejscowego kleru.
Co do postów obowiązujących w Polsce, to te narzekania na nie są aż śmieszne. Proszę poczytać o postach w prawosławiu (ile ich jest i jakie są ostre), to sam Pan zobaczy że my katolicy właściwie nie pościmy.
Czy koniecznie trzeba wybierać katolicyzm w wersji light, bo tak "się robi" na Zachodzie?
Myślę, że istotą chrześcijaństwa nie powinny być obrzędy, posty i staranne wypełnianie Prawa. A to stanowi właśnie o specyfice naszego katolicyzmu..., no i oczywiście wymiar maryjny, ale to juz inna historia.