• michał
    07.12.2010 14:33
    Nareszcie ktoś w ogóle zauważył, że to jest problem.
    Brak poczucia sacrum u kapłanów to prosta droga do pustych kościołów. Sól traci swój smak.
  • Nadzieja
    07.12.2010 16:50
    Bardzo dziękuje za ten tekst. coraz częściej mam wrażenie że wierni świeccy mają większa świadomość sacrum niż kapłani. I jest to niestety ból całego Kościoła.
  • Stanisław Miłosz
    07.12.2010 17:20

    A to ksiądz Artur narozrabiał! Nawet Bibula.pl Księdza zacytowała (cytując niejakiego Dextimusa):

    http://www.bibula.com/?p=29063

    Obawiam się, że reperkusje mogą być poważne.

     

  • Leonard
    07.12.2010 18:40
    Ze smutkiem uczestnicze nie raz we mszy sw.Celebrans ,mozna rzec ,popisuje sie przy oltarzu.Za duzo rutyny tak jak autor pisze -rzemieslnik.Stad dowcpnie ktos powiedzial,ze ksieza koncza studia zawodowe.Od kilku lat chodze nie raz do swiatyni gdzie czasem odprawia ksiadz - senior ,czyni to z klasa i widac ,ze nie On jest wazny a Bog.
  • natan
    07.12.2010 21:42
    A ja nie raz uczestniczyłem we Mszy św., którą kapłan odprawiał z wszelkimi kanonami. Ale wierni dla niego nie istnieli, w ogóle nie musiało ich być. Nawet zdania od siebie nie powiedział, bo wszystko czytał. Niestety znacznie częściej spotykam celebransów skostniałych niż wyluzowanych. Tylko u dominikanów spotkałem, że modlitwa powszechna jest "na żywo", a nie jakieś banialuki w stylu "o ład moralny w świecie" i co chwilę "za rolników", tak jakby inna praca była nieistotna.
  • staryministrant
    07.12.2010 21:57
    potwierdzam, że ja również czasem czuję się na mszy jak na wykładzie z mądrości proboszcza, do wiernych zwraca się szanowni państwo, a wikariusz pozwala sobie przy "wiadomościach parafialnych dodać "wiadomości sportowe?" wynik meczu Lecha Pń???!!!
  • Urszula
    07.12.2010 22:04
    Ja też chcę podziękować za ten tekst.Jest prosta rada aby rozwiązać wszelkie niejasności w sprawowaniu mszy. To jest list pasterski biskupa diecezjalnego do wiernych.Przecież nie może tak być ,że w każdym kościele w innych momentach wierni wstają a w innych klęczą czy siedzą.Biskup mojej diecezji ks.Andrzej Czaja napisał list pasterski ,który został przeczytany w ubiegłą niedzielę. Ujednolica w nim i przywraca porządek w sprawowania mszy św.Przecież tak naprawdę wszyscy sprawujemy mszę św.- więc są to zalecenia dla każdego.No ale przykład płynie z góry.I wtedy jest O.K.
  • om
    07.12.2010 22:09
    Bóg zapłać za ten tekst. Czekamy na dalsze; w razie czego pomożemy wskazując punkty widzenia z drugiej strony ołtarza... Jeśli przyniosą te artykuły owoce może wielu wiernych wróci do swoich parafii miast biegać do innych,często odległych,aby móc rzeczywiście w pełni uczestniczyć w Eucharystii bez zgorszenia i stresu.
  • dariusz12
    08.12.2010 11:16
    Dziękuję za artykuł. Dobrze, że ksiądz kolejny raz porusza ten temat. Jak wiemy, Msza święta jest źródłem wszystkiego w naszym Kościele, a jak źródło wysycha bądź jest zabrudzone to i ... są gorszące akcje z krzyżem ludzi ochrzczonych.
  • ANDY
    08.12.2010 11:28
    Nigdy nie miałem wrażenia, że koncelebrujący Mszę Św. "odbębniają" swoje obowiązki, zawsze obserwowałem pełne zaangażowanie kapłanów. Może to my, wierni, jesteśmy za mało uduchowieni w trakcie nabożeństwa?
  • kwkamyczek
    08.12.2010 17:04
    Przede wszystkim pośpiech i rutyna - to najczęstsze przyczyny błędów liturgicznych. W Liturgii nie ma pośpiechu! Liturgia powinna być celebrowana z zapomnieniem o czasie, z pełną świadomością że w tej chwili łączy się niebo z ziemią, przeszłość i przyszłość w teraźniejszości. Co do rutyny, warto czasami coś urozmaicić, w posłuszeństwie Duchowi Świętemu coś tam nowego, dobrego powiedzieć, zmieniać modlitwę eucharystyczną (Mszał jest tak bogaty, a najczęściej druga, czasem trzecia, bardzo rzadko Kanon Rzymski, czy nawet piękne czwarta, piąta et cetera..) Za krótkie ukazanie Pana w momencie przeistoczenia w górze (niektórzy mają wolniejsze tępo i potrzebują odrobinkę dłuższej chwili by w pełni Go uwielbić). Trzeba Mszę Świętą przeżywać, celebrować. Wydaje mi się, że potrzeba być świadomym tego, co się dzieje w tym czasie, prosić Ducha Świętego aby i w nas działał swą mocą, być otwartym na Niego, wiedzieć, że jeśli wierzymy w świętych obcowanie to w tej Mszy w której mamy zaszczyt uczestniczyć z Bożej łaski uczestniczy całe niebo z Niepokalaną, apostołami i wszystkimi świętymi... To poczucie sacrum w dużej mierze wypływa z tej świadomości i otwartości na Prawdę, na Jezusa i Jego Zbawcze działanie w Eucharystii. To On Jest "szefem". Jednocześnie będąc Ofiarą. Kapłan działa we Mszy Świętej IN PERSONA CHRISTI - w Osobie Chrystusa! Karmi nas swym Ciałem i Słowem, Jest obecny w swoim ludzie... Ach...Eucharystia...(Dobrze sprawowana i przeżyta zwłaszcza)
  • jo_tka
    08.12.2010 17:36
    jo_tka
    Pomarudzę ;-)

    Nieco przekornie, bo sytuacje podobne do opisanych powyżej nie są mi niestety obce. I też są kościoły, których unikam jak mogę...

    Niemniej prawdą jest, że każda Msza święta ma taką samą wartość. Może być łatwiejsza lub trudniejsza do przeżycia, ale jest to ta sama OFIARA i ten sam CHRYSTUS.

    I taka sama możliwość oddania czci Bogu...

    I o tym trzeba pamiętać...
  • maria
    08.12.2010 19:55
    Dziękuję za komentarz. Wiele razy miałam podobne odczucia. To dla mnie bardzo smutne, bo Kościół i Msza św.są dla mnie jedynym oparciem, jedyną nadzieją. Martwi mnie więc bylejakość ... Podobnie zresztą wyglądają niektóre(na szczęście tylko niektóre)spowiedzi - rutyna, znudzenie, nawet spanie w konfesjonale! Na tym tle wyjątkowo jasno "prezentuje się" nasz nowy ksiądz, który dla penitenta ma czas, często uczestniczy z wiernymi w nabożeństwach, przyklęka przed tabernakulum, z przejęciem celebruje Mszę św.!! Taki przykład buduje i daje ogromne wsparcie.
  • maria
    08.12.2010 19:55
    Dziękuję za komentarz. Wiele razy miałam podobne odczucia. To dla mnie bardzo smutne, bo Kościół i Msza św.są dla mnie jedynym oparciem, jedyną nadzieją. Martwi mnie więc bylejakość ... Podobnie zresztą wyglądają niektóre(na szczęście tylko niektóre)spowiedzi - rutyna, znudzenie, nawet spanie w konfesjonale! Na tym tle wyjątkowo jasno "prezentuje się" nasz nowy ksiądz, który dla penitenta ma czas, często uczestniczy z wiernymi w nabożeństwach, przyklęka przed tabernakulum, z przejęciem celebruje Mszę św.!! Taki przykład buduje i daje ogromne wsparcie.
  • Tadeusz
    08.12.2010 20:23
    Należy przyznać rację autorowi tekstu. Należy się również zastanowić, cz nie za dużo narzekamy na Księży. Proponuję więcej pokory i modlitwy. Wówczas można ze spokojem znieść potknięcia Księży nie tylko na mszach św.
    • Kos
      11.12.2010 18:43
      Tadeuszu, masz rację zamiast narzekać na lenistwo i inne niepodobające się "wady" księdza proboszcza powinno się za niego modlić i dobrze o nim myśleć.To trudne, szczególnie, że w tej samej parafii widać wikarego zaangażowanego w sacrum Kościoła ale ...trzeba zabrać się i za nielubianego księdza.
  • nick
    08.12.2010 21:27
    Autor przesadza z formułowaniem tak pesymistycznych sądów. Nie pierwszy raz zresztą. Idąc jego tokiem myślenia należałoby ciągle czepiac się np. małżonków że nie realizują w swoich małżeństwach wszelkich przepisów i zaleceń zawartych w dokumentach kościelnych. Nie traktujmy pewnych ludzkich niedoskonałości jako wręcz odstępstwa od prawa Bożego, bo będziemy zmuszeni wszystkich wierzących odsądzic od czci i wiary. Ludzkie przepisy, nawet kościelne mają pomóc w życiu zasadami Ewangelii i w efekcie życiu w przyjaźni z BOgiem.
  • Krzysztof
    09.12.2010 10:40
    Księża winni brać przykład z Oja Św. i dobrze by było żeby w każdej parafii jedna Msza Św. była odprawiana w Nadzwyczajnej Formie Rytu Rzymskiego, ta Msza Św. uczy dyscypliny.
  • renata155
    09.12.2010 12:30
    renata155
    wypada mi tylko podziękować Panu Bogu..że pokierował mną do kościoła,w którym kapłan wie kim jest,dla kogo jest,i jak należy msze odprawić
  • PJJ
    18.12.2010 13:19
    brawo! nie mogę się doczekać pierwszych egzaminów.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
12°C Sobota
noc
9°C Sobota
rano
wiecej »